W czasie weekendu majowego na mazowieckich drogach można było spotkać więcej patroli niż zwykle. Policjanci sprawdzali, czy kierujący poruszają się zgodnie z przepisami ruchu drogowego i czy nie wsiadają "za kółko" po alkoholu.

Od piątku do środy doszło do 25 wypadków, w których zginęły 2 osoby, a 40 zostało rannych. Niestety, wciąż plagą na drogach są pijani kierowcy. - Funkcjonariusze uniemożliwili dalszą jazdę niemal 150 kierującym, którzy prowadzili pod wpływem i po spożyciu alkoholu. Ujawniona dzięki policyjnym kontrolom liczba kierujących pod wpływem alkoholu z jednej strony świadczy o dużej skuteczności i efektywności pracy Policji w walce z nietrzeźwością na polskich drogach, z drugiej strony powinna pobudzać do refleksji, że pomimo licznych apeli tylu kierowców zdecydowało się na jazdę na podwójnym gazie - mówi Aleksandra Calik z mazowieckiej policji.

W porównaniu do ubiegłego roku, wypadków i rannych było więcej, ale zginęły o 4 osoby mniej.