33-letni kierowca - obywatel Bułgarii został zatrzymany do kontroli w miniony poniedziałek. Białobrzeska drogówka prowadziła działania „Trzeźwość w przewozie osób”.

- Funkcjonariusze zauważyli białego busa, wewnątrz którego przez szybę widoczne były głowy pasażerów poruszające się po skrzyni ładunkowej. Podejrzenie policjantów o tym, że kierowca może w nieprawidłowy sposób przewozić pasażerów potwierdziło się, kiedy zatrzymali pojazd do kontroli drogowej. Po otworzeniu drzwi na podłodze skrzyni ładunkowej siedziały trzy kobiety oraz troje kilkuletnich dzieci. W szoferce między siedzeniem kierowcy i pasażera wstawione było krzesło, na którym siedział jeszcze jeden pasażer. Dokumenty od pojazdu wskazywały, że w pojeździe mogą być przewożone tylko dwie osoby - kierowca i jeden pasażer - powiedział nam mł. asp. Edward Banach z białobrzeskiej policji.

Przewóz zbyt wielu pasażerów to nie wszystko. Okazało się, że 33-latek nie ma uprawnień do kierowania pojazdami, a jego dostawczak nie spełnia norm technicznych. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1 tys. zł. Policjanci zatrzymali także dowód rejestracyjny pojazdu. Pasażerowie musieli oczywiście opuścić pojazd.