Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Radio Plus Radom
Patron dnia: św. Franciszka Ksawera Cabrini, dziewica i zakonnica
Dziś jest: Niedziela, 22 grudnia 2024

REGION

Tym razem "na córkę"

czwartek, 28 czerwca 2018 08:39 / Autor: Weronika Chochoł
Tym razem "na córkę"
fot. pixabay.com (Mimzy)
Weronika Chochoł

"Na wnuczka" i "na córkę" - do kolejnych prób wyłudzenia doszło w ostatnim czasie w powiecie kozienickim. Rozsądek uchronił seniorki przed utratą oszczędności.

Do jednej z seniorek zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę. - Kobieta natychmiast potrzebowała pomocy „swojej mamy”. Najpierw zapytała ile ma pieniędzy w domu i na koncie, a później prosiła o ich szybkie wypłacenie. Jednak wypłatę tak dużej sumy z konta bankowego trzeba zgłosić kilka dni wcześniej. - mówi mł. asp. Ilona Tarczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Kozienicach. - Kobieta uzyskując taką informację, oddzwoniła do swojej prawdziwej córki, która od razu powiedziała, że nie potrzebuje żadnych pieniędzy. Fakt próby wyłudzenia został zgłoszony na policję.

Jeszcze tego samego dnia doszło do kolejnej próby oszustwa. Tym razem do seniorki zadzwonił mężczyzna podający się za jej wnuczka. - Kobieta wysłuchała całej historyjki na temat wypadku, w którym rzekomo jej wnuk uczestniczył. Mężczyzna prosił „babcię" o 100 000 zł. Kobieta odpowiedziała, że takiej kwoty nie posiada, może wypłacić jedynie mniejszą kwotę z banku. Jednak ten nie był zadowolony i się rozłączył. Po tym telefonie natychmiast zadzwoniła do swojej córki upewniając się, czy z wnukiem wszystko w porządku. Okazało się, że wnuk nie miał wypadku, a telefon, który odebrała seniorka był próbą oszustwa. - relacjonuje Ilona Tarczyńska.

Policja po raz kolejny apeluje o rozsądek. Oszuści coraz częściej starają się uwiarygodnić swoje oszustwa podając się za chociażby policjantów. Podają fałszywe dane, a nawet numer odznaki i komisariat, z którego dzwonią. - Należy pamiętać, że policja nigdy nie prosi o przekazanie żadnych pieniędzy. Nie informuje również o prowadzonych przez siebie akcjach przez telefon. - przypomina Rafał Jeżak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.

Każdy podejrzany telefon należy zgłosić na policję. Należy również potwierdzić otrzymane informacje u rodziny. Nie wolno również działać w pośpiechu i ulegać presji czasu, którą wytwarzają oszuści, aby osiągnąć swój cel.

Pod żadnym pozorem nie można przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy, a najlepiej nie wpuszczać ich do mieszkania. W kontakcie z takimi osobami powinniśmy zapamiętać jak najwięcej szczegółów: wyglądu, zachowania, pojazdów jakimi poruszają się oszuści.