Dla grupy około 60 pielgrzymów z Kozienic droga do Częstochowy rozpoczęła się w niedzielę rano. Po przejściu dwudziestu kilometrów zatrzymali się na nocleg w Jedlni. Jak przyznają pierwszy dzień podróży upłynął im w miłej atmosferze, a pogoda dopisała. Teraz przed nimi dość trudny odcinek do samego Radomia, gdzie natężenie ruchu jest większe, a marsz musi być sprawny i dobrze skoordynowany. Pierwszy dzień to dla początkujących pielgrzymów konfrontacja oczekiwań z rzeczywistością. Choć niektórych bolą nogi i zmęczenie dało się we znaki to ani myślą zrezygnować. Jedni cieszą, się że pierwszy dzień mają już za sobą, lecz są tacy, którzy nie czują radości, gdyż oznacza to, że pielgrzymka skróciła się o jeden dzień:

Kozienickim pielgrzymom dojście do Częstochowy zajmie jeszcze 9 dni. Dziennie pokonywać będą 25 do 30 kilometrów, a od 6 sierpnia będą kontynuować wędrówkę z kolumną radomską.