Radomskie
Policjanci okiełznali niesfornego konia
Dużym sprytem wykazali się policjanci z Pionek, którzy uchwycili konia w Puszczy Kozienickiej. Zwierzę uciekło właścicielowi z Siczek pod Radomiem.
W piątek po południu w Siczkach pod Radomiem 9-letni koń rasy arabskiej imieniem Czeret zerwał się z uwiązu podczas treningu, przeskoczył ogrodzenie i uciekł do Puszczy Kozienickiej. Mieszkańcy, właściciel oraz znajomi zorganizowali akcję poszukiwawczą, jednak zapadająca noc coraz bardziej ją utrudniała.
Tymczasem drogą wojewódzką 737, która przebiega przez puszczę po godz. 18 na interwencję jechali policjanci Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji w Pionkach. W lesie zauważyli konia. - Spryt i doświadczenie funkcjonariuszy pozwolił na złapanie niesfornego araba. Powiadomili oni dyżurnego komisariatu w Pionkach o sytuacji, a na miejscu niebawem pojawił się właściciel i odebrał od policjantów wystraszone zwierzę – informuje mazowiecka policja.
Cała sytuacja zakończyła się sukcesem. Czeret ma nowy uwiąz, którego już nie zerwie.