Budżet Drzewicy na 2020 rok zakłada dochody na poziomie blisko 47 mln zł. Wydatki wynoszą ponad 49 mln zł. Burmistrz Janusz Reszelewski podkreślał, że jest to jeden z trudniejszych budżetów ostatnich lat. – Następuje bardzo szybki, wręcz skokowy wzrost wydatków bieżących przy wzroście dochodów, które za tym wzrostem wydatków nie nadążają – przekonywał. Chodzi m.in. o wzrost wydatków w oświacie, wzrost płacy minimalnej oraz podwyżkę cen energii. Wzrost kosztów funkcjonowania zmusił samorząd do oszczędności. Mniej pieniędzy dostały jednostki kultury, ograniczone zostały wydatki na sport, wiejskie świetlice, samorząd zrezygnował także z budżetu obywatelskiego, mniej pieniędzy wyodrębnił także na promocję. Zamierza również zrezygnować z funduszu sołeckiego. Mniej pieniędzy drzewicki urząd przeznaczy także na inwestycje. – Musieliśmy ograniczyć ilość i wielkość proponowanych inwestycji. Na ten moment jest to kwota 3,5 miliona – mówił Janusz Reszelewski i dodał, że na więcej póki co Drzewicy nie stać.

Wśród zadań inwestycyjnych znalazły się w budżecie m.in. inwestycje drogowe (w Brzustowcu, Radzicach Dużych oraz w Drzewicy ulice Miła i Fabryczna), a także budowa budynku pasywnego na potrzeby klubu sportowego w Drzewicy, termomodernizacja domku wędkarza oraz remont budynku po gimnazjum.