Radomskie
Samorządowcy za wartościami i w obronie rodziny
- Nie działamy przeciwko komuś, lecz w obronie wartości i rodzin – w ten sposób samorządowcy z powiatu przysuskiego odpowiedzieli na działania Rzecznika Praw Obywatelskich, który złożył skargi do pięciu wojewódzkich sądów administracyjnych. Adam Bodnar oskarża m.in. gminę Klwów o złamanie prawa za przyjęcie Samorządowej Karty Praw Rodzin. We wtorek, 3 marca przy ul. Zielnej 39 (siedziba Ordo Iuris) środowiska LGBT+ organizują manifestację przeciwko uchwałom przyjętym przez polskie samorządy.
Takie niewiążące prawnie stanowiska przyjęło już kilkadziesiąt samorządów w całej Polsce. Na razie Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył pięć polskich gmin, znajdujących się w różnych województwach: Klwów (woj. mazowieckie), Lipinki (woj. małopolskie), Serniki (woj. lubelskie), Istebna (woj. śląskie) oraz Niebylec (woj. podkarpackie).
- Naszej gminie zależy na polskiej rodzinie, by nasze dzieci uczyły się wartości, wychowania w rodzinie. Tu nie chodzi nam o żadne ideologie, lecz o przekazywanie wartości. Nikt nie będzie nam narzucał, jak mamy wychowywać nasze dzieci. My występujemy w obronie naszych dzieci – odpowiada Piotr Papis, wójt Klwowa w powiecie przysuskim.
RPO zapowiedział też zaskarżenie w dalszej kolejności polskich powiatów. Powiat Przysuski był jednym z pierwszych samorządów, które propagują Samorządową Kartę Praw Rodzin.
- Nie jest przeciwko komuś, tylko bronimy rodziny. Jako samorząd daliśmy jasny przekaz mieszkańcom w sprawie obrony wartości, szczególnie chrześcijańskich, które wyznaje nasze społeczeństwo. Wobec tych różnych medialnych fanaberii, my chcemy pokazać naszemu środowisku, że my bronimy wartości i rodziny. Dla nas najważniejszą wartością jest rodzina. Dziwię się, że RPO broni tylko jednych. Powinien się zreflektować i odpowiedzieć, dlaczego staje w obronie tylko jednych, i jednocześnie przeciwko tym, którzy nikogo nie atakują w tej sprawie – powiedział Radiu Plus Radom starosta Niemirski.
Dokument opracowany przez Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris ma na celu uchronić małoletnich przed deprawacją w placówkach oświatowych. Karta, która opiera się Konstytucji RP zobowiązuje samorządy, by nie finansowały z pieniędzy publicznych organizacji, których działalność uderza w rodzinę i małżeństwo.
Instytut Ordo Iuris przystąpił do wszystkich pięciu postępowań przed Wojewódzkimi Sądami Administracyjnymi w charakterze uczestnika. Przedstawiciele Instytutu będą również uczestniczyć w rozprawach, z których pierwsza zapowiedziana jest na marzec.
Według Instytutu Ordo Iuris, Rzecznik Praw Obywatelskich zupełnie zignorował fakt, że podobna sprawa została już rozstrzygnięta przez jeden z Wojewódzkich Sądów Administracyjnych na korzyść samorządu, który przyjął stanowisko sprzeciwu wobec ideologii „LGBT”. Postanowieniem z dnia 30 września 2019 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach odrzucił skargę Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego przyjmującą stanowisko w sprawie sprzeciwu wobec prób wprowadzenia ideologii „LGBT” do wspólnot samorządowych oraz promocji tej ideologii w życiu publicznym. Zdaniem sądu, uchwała „ma charakter bardzo ogólnej deklaracji ideowej, nie będącej podstawą nałożenia jakichkolwiek obowiązków, czy przyznania bądź stwierdzenia uprawnień”.
„Wbrew twierdzeniom RPO, skarżona uchwała nie narusza zasady legalizmu, nie ogranicza ani nie ingeruje w konstytucyjne prawa i wolności jakiejkolwiek grupy obywateli. Kwestionowane przez Rzecznika Praw Obywatelskich uchwały nie ustanawiają norm prawnych i nie wiąże się z nimi stosowanie prawa wobec podmiotów będących adresatami norm prawnych. Formułowane wobec nich zarzuty opierają się często na spekulacjach, domysłach subiektywnych, niepodlegających weryfikacji ocenach oraz arbitralnym przypisywaniu określonych intencji organowi jednostki samorządu terytorialnego – komentuje Rafał Dorosiński, Dyrektor Centrum Analiz Prawnych Instytutu Ordo Iuris.
Przypomnijmy, że w czasie pobytu w Zwoleniu koło Radomia prezydent Polski Andrzej Duda mówił 17 stycznia 2020 roku, że "rodzina to podstawowa komórka i wspólnota w naszym społeczeństwie, która zasługuje nie tylko na tolerancję ze strony państwa, ale również na afirmację ze strony państwa". - Na to, żeby podnieść ją i pokazać jako wzór. I właśnie dlatego należne jest jej wsparcie, bo rodzina buduje dobrobyt państwa, jego przyszłe pokolenia, jego historię – buduje wszystko, co jest najlepiej pojęte na przyszłość jako Polska i polskość. To właśnie w rodzinach Polska przetrwała wtedy, gdy jej nie było - mówił prezydent Duda.
- Nie mam żadnych wątpliwości, że ten, kto zdąża do tego, by osłabić rodzinę, osłabić więzi, ten zarazem zdąża do tego, by osłabić więzi nas jako wspólnoty Polaków, w szerokim znaczeniu tego słowa – a w efekcie osłabić polskie państwo. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości! I w związku z tym wiem również doskonale, że wszystko, co wzmacnia rodzinę – każde działanie służące rodzinie – wzmacnia zarazem siłę naszej wspólnoty jako całości i wzmacnia polskie państwo. Dlatego mogę powiedzieć z całą odpowiedzialnością, że póki jestem Prezydentem Rzeczypospolitej, póty nigdy nie pozwolę, by polska rodzina doznała jakiegokolwiek osłabienia. Nigdy nie pozwolę, by ktoś przerwał tę prorodzinną politykę - powiedział prezydent Duda.