Informację o śmierci pacjenta podał wczoraj przed południem zarówno Radomski Szpital Specjalistyczny, prezydent miasta Radomia, ale też Urząd Gminy w Odrzywole. Dodajmy, że mężczyzna na oddział obserwacyjno-zakaźny w Radomiu trafił w sobotę, przewieziony ze szpitala w Nowym Mieście nad Pilicą. Pacjent miał choroby współistniejące.

Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Przysusze podała codzienny komunikat - Stan danych w powiecie na godzinę 13.00 w dniu 24.03.2020 r. Możemy przeczytać o 5 zakażonych. Nie ma jednak żadnej informacji o jednym zgonie. Podobnie zgon ten nie został ujęty w dotychczasowych statystykach Ministerstwa Zdrowia. Podobna rozbieżność była dzień wcześniej. Na stronie Urzędu Gminy Odrzywół można było przeczytać o 5 zakażonych w samej gminie, a w komunikacie Sanepidu odnotowano 4 takie przypadki. 

O wyjaśnienie zwróciliśmy się do rzeczniczki Mazowieckiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego. Uzyskaliśmy szybko informację.

- Prawdopodobnie ta rozbieżność wynika z faktu, że wspomniane instytucje i podmioty reagują szybciej tzn. adekwatnie do "newsowości" sytuacji. My z kolei w inspekcji sanitarnej przyjęliśmy taki model, żeby uporządkować dane, którymi operujemy. Informujemy raz dziennie na stronach powiatowych inspekcji sanitarnych oraz wojewódzkiej inspekcji sanitarnej o sytuacji na terenie danego powiatu i województwa, które jest w naszym zakresie nadzoru bieżącego. Meldunki liczbowe przygotowujemy na podstawie twardych danych, które są zbierane z powiatów do godz. 13. Przekazywane są one dalej na poziom wojewódzki i centralny. Nie komentujemy, nie dementujemy przekazywanych w międzyczasie informacji przez media czy inne podmioty - powiedziała nam Joanna Narożniak. 

Wątpliwości budzi jednak fakt, że zgon mężczyzny z Odrzywołu miał miejsce w nocy z poniedziałku na wtorek, a jednak nie został odnotowany w komunikacie z godz. 13 we wtorek.

-  Informacje o zgonach i potwierdzonych przypadkach przekazywane są na poziom wojewódzki i centralny przez państwowych powiatowych inspektorów sanitarnych. Każdy przypadek zgonu to jest bardzo indywidualna sprawa. Lekarz, który stwierdza zgon, ma obowiązek ustawowy (Art. 27 ust 1 Ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi) zgłosić do właściwego państwowego powiatowego inspektora sanitarnego zgon na specjalnym formularzu (ZLK-5 formularz zgłoszenia podejrzenia lub rozpoznania zgonu z powodu zakażenia lub choroby zakaźnej). I jeśli WSSE otrzyma w meldunku epidemiologicznym wykazany przez PPIS przypadek jako związany z COVID19, wtedy przedstawiamy go w statystykach. Bywają sytuacje, kiedy niezbędne jest ustalenie przyczyny zgonu przez prokuratora. Wówczas taki przypadek potwierdzany jest po zakończeniu prac prokuratora. WSSE opiera się na codziennych meldunkach z PSSE przekazywanych do godziny 13.00. My następnie przekazujemy informacje zbiorcze z województwa do Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego i Ministerstwa Zdrowia - poinformowała Joanna Narożniak.

Warto jeszcze zauważyć, jak powinno czytać się dane powiatowych stacji sanitarno-epidemiologicznych. Joanna Narożniak podkreśliła, że dotyczą zamieszkałych w danym powiecie, a nie np. hospitalizowanych z potwierdzonym COVID19 mieszkańców różnych powiatów, przebywających w jednym szpitalu na terenie danego miasta. Dlatego choćby zmarły z powiatu białobrzeskiego, który hospitalizowany był w Szpitalu w Radomiu, odnotowany został w statystykach PSSE w Białobrzegach.