Kozienice
Zwolnienia będą. Pytanie tylko kiedy i ile?
W rozmowie z Radiem Plus Radom, dyrektor kozienickiego urzędu pracy Jan Mazur zaznaczył, że zwolnienia w powiecie kozienickim na pewno będą. W tym momencie możemy zastanawiać się jedynie nad ich skalą.
Mimo wsparcia dla przedsiębiorców jakie oferuje rząd ,nie wszyscy pracodawcy wyjdą z aktualnego kryzysu obronną ręką. - Pozostaje mieć tylko nadzieje, że zwolnienia nie będą duże – podkreśla Jan Mazur. Powiatowy Urząd Pracy w Kozienicach dysponuje czterema instrumentami wsparcia, z których mogą korzystać przedsiębiorcy takich jak pożyczki czy dofinansowania do wynagrodzeń pracowników:
Więcej informacji na temat wsparcia dla przedsiębiorców i tego jak z nich skorzystać znajdziecie na stronie Powiatowego Urzędu Pracy w Kozienicach – TU.
Na wzrost liczby bezrobotnych w powiecie kozienickim mogą wpłynąć również powroty Polaków z zagranicy, np. z Norwegii, gdzie zatrudnienie znalazło wielu mieszkańców Kozienic. Jednak jak podkreśla dyrektor PUP, w tym momencie nie uwydatnia się to jeszcze w statystykach, a wręcz przeciwnie, w lutym odnotowano spadek bezrobocia o 89 osób. - W marcu wzrostu bezrobocia też jeszcze nie przewidujemy. Zobaczymy co przyniesie kwiecień – podkreśla Jan Mazur:
Problemy mogą mieć również rolnicy. Duże wsparcie stanowili dla nich pracownicy z Ukrainy. - W związku z zamknięciem granic dużo rolników wycofało swoje wnioski o zatrudnienie cudzoziemców – mówi dyrektor kozienickiego PUP:
Czy w związku z tym mamy spodziewać się mniejszej dostępności produktów, albo wyższych cen? Choć na razie nie możemy jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, pewne jest, że koronawirus nie pozostanie obojętny również dla rolnictwa.