Kozienice
Pracowita noc kozienickich strażaków
Dziś w nocy strażacy z Kozienic interweniowali kilkanaście razy, głównie do zdarzeń związanych z burzą. Były też trzy pożary.
W nocy z poniedziałku na wtorek nad Kozienicami przeszła burza w ulewnym deszczem. - Nasze interwencje dotyczyły przede wszystkim wypompowywania wody, głównie na terenie gminy Kozienice. Dwa razy wyjeżdżaliśmy do zalanej piwnicy w Nowej Wsi, raz w Chinowie – wyjaśnia mł. Bryg. Paweł Kowalski z komendy powiatowej PSP w Kozienicach.
Przez ulewę nieprzejezdne zrobiły się dwie drogi: w Świerżach Górnych i Głowaczowska w Kozienicach (DK 48). Z kolei w Trzebieniu w gminie Magnuszew należało usunąć powalone na drogę drzewo.
Ponadto w nocy miał miejsce pożar stacji trafo przy zakładzie OBORY w Kozienicach i pożar prasy do rolowania słomy w Gminie Grabów. Paliło się też około pół hektara lasu w miejscowości Studnie w gminie Głowaczów. W wyniku pożarów nikt nie ucierpiał.