Od kwietnia wiele osób śledziło losy bocianów czarnych przez internet. Para ptaków osiedliła się w gnieździe "Dąb 2", gdzie leśnicy zamontowali kamerkę. Od tego czasu mogliśmy obserwować wiele zwrotów akcji - zmianę partnerki, złożenie trzech jaj, dorastanie piskląt i skuteczny atak drapieżnika na jedno z nich.

- Sezon 2020 był bardzo emocjonujący dla wszystkich obserwatorów gniazda na dębie. Mogliśmy m.in. zaobserwować walkę dwóch samic o gniazdo i partnera, ataki myszołowa i jastrzębia również obserwowaliśmy z zapartych tchem. Niestety, musieliśmy również przeżyć wspólnie tragedię, kiedy straciliśmy jednego z trzech bocianów - mówi Alicja Sitek z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Łodzi.

Dorosłe bociany zostały nazwane Fermina i Florentino - w nawiązaniu do powieści "Miłość w czasach zarazy" Gabriela Garcii Marqueza. Ich losy obserwowali ludzie z Polski, Niemiec, Rosji, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Anglii, Ukrainy, Litwy, Łotwy, Estonii, a nawet Brazylii.

- Codzienna obserwacja bocianów czarnych dała nam wiele nowych informacji na temat tego gatunku - mówi Alicja Sitek.

Wszystkie cztery bociany czarne już opuściły gniazdo. Fermina była widziana po raz ostatni 8 sierpnia, Florentino 16 sierpnia, a potomstwo - Gapcio i Finezja odleciały 15 sierpnia.

Ich losy będziemy mogli śledzić dalej - dzięki miniaturowym nadajnikom GPS.

- Dzięki miniaturowym nadajnikom GPS, tzw. loggerom, będziemy mogli długoterminowo monitorować wędrówkę naszych ulubieńców. Pozwoli nam to na obserwację nie tylko tego, jaką trasą polecą do Afryki, ale szczegółowo, codziennie sprawdzamy ich lokalizację - gdzie żerowały, gdzie spędziły noc. Aplikacja daje nam też informacje, na jakiej wysokości lecą i z jaką prędkością. Urządzenia są ładowane solarnie - tłumaczy Alicja Sitek.

Finezja była ostatnio widziana w województwie świętokrzyskim - niedaleko Nagłowic, a Gapcio przy granicy Słowacji z Węgrami, ale wrócił na teren województwa lubelskiego.

Bocian czarny to gatunek szeroko rozprzestrzeniony, choć wszędzie jest rzadki lub bardzo rzadki. Jest to gatunek typowo leśny. Unika sąsiedztwa człowieka. Gniazda buduje na okazałych drzewach, głównie dębach, na wysokości kilkunastu metrów od ziemi. Zajęte gniazda różnych par oddalone są od siebie o kilkanaście kilometrów.

Bociany czarne są bardzo nielicznymi mieszkańcami polskich lasów – aktualnie badacze mówią o ok. 1400-1600 parach w całym kraju. Realizowany od 2016 roku projekt edukacyjny Bociany Czarne Online ma odsłonić tajemnice życia tego gatunku. Transmisja online z gniazda czarnych to wspólny projekt Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Łodzi i Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego.