Kozienice
Walka z kopciuchami trwa
Zgodnie z uchwałą Sejmiku Województwa Mazowieckiego do końca przyszłego roku z Mazowsza mają zniknąć stare piece zwane kopciuchami. Niestety dane nie napawają optymizmem. Przy obecnym tempie wymiany pieców data wskazana przez Sejmik wydaje się mało realna.
Tak zwana „Uchwała antysmogowa” ma na celu poprawę jakości powietrza na szczeblu lokalnym. Określa ona dokładnie co możemy palić w domowych kotłach, piecach i kominkach. Ponadto mówi czym będziemy mogli ogrzewać mieszkania już za niecałe dwa lata. Zgodnie z uchwałą będą to tylko kotły klasy 3 i wyższej.
Gmina Kozienice przeprowadziła w zeszłym roku inwentaryzację źródeł ciepła wśród mieszkańców. Mówi wiceburmistrz Kozienic Mirosław Pułkowski:
Około połowa z nich kwalifikuje się do wymiany. Na terenie gminy realizowane są równolegle dwa programy mające pomóc finansowo mieszkańcom gminy uporać się z kopcącym problem. Pierwszy to „Czyste powietrze” dofinansowany z pieniędzy rządowych. Kozienice przystąpiły do niego w 2019 roku:
Ponadto Gmina z własnej kieszeni przeznaczy w tym roku 200 tysięcy na wymianę kopciuchów:
Wychodzi na to, że od 2019 roku tylko 150 osób zwróciło się o dotację na wymianę pieców. Jak widać nie wszystko zależne jest tylko od pieniędzy:
Jeśli kogoś wciąż czeka wymiana kopciucha to nie warto z tym zwlekać, aby nie pozostać w tyle. Pamiętajmy, że założenia „Uchwały antysmogowej” idą jeszcze dalej. Do końca roku 2027 także posiadacze kotłów klasy 3-4 będą musieli wymienić je na nowe.