Końskie
Blisko pół tysiąca uchodźców jest już w Sielpi
Spora grupa uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy dotarła w weekend do Sielpi pod Końskimi. Pomoc organizuje dla nich Gmina Końskie.
Do Sielpi dotarło w weekend prawie pół tysiąca uchodźców. Mieszkają w trzech ośrodkach wypoczynkowych. Jak mówi burmistrz Końskich Krzysztof Obratański, samorząd gminy chce zorganizować dla ukraińskich dzieci opiekę przedszkolną, a uczniów objąć nauką w szkołach. – Najpierw jednak chcemy rozeznać potrzeby – mówi Krzysztof Obratański. – Zobaczymy jaka grupa ludzi tutaj będzie dłuższy czas, którego warto nie marnować. Poza tym mamy jeszcze taką informację, że część dorosłych chciałaby zacząć się uczyć języka polskiego – wyjaśnia burmistrz. W ośrodkach, w których mieszkają uchodźcy mają zostać przeprowadzone dzisiaj spotkania służące rozeznaniu sytuacji i określeniu potrzeb wychowawczych i edukacyjnych. Gmina zorganizuje dla Ukraińców także transport do Końskich, tak by mogli kupić sobie niezbędne rzeczy, których nie ma w przekazywanej przez mieszkańców pomocy rzeczowej. Chodzi m.in. o przedmioty osobiste takie jak bielizna.
Właściciele ośrodków w Sielpi zadeklarowali, że są w stanie przyjąć łącznie nawet około 1400 uchodźców.