Przysucha
Dachował, potem uciekł
18 letni kierowca stracił panowanie nad pojazdem, dachował i uciekł. Po zatrzymaniu przez policjantów okazało się, że jest pod wpływem alkoholu.
Do zdarzenia doszło w piątek, 28 lipca br. na ul. Świętokrzyskiej w Przysusze. Po godz. 5 dyżurny przysuskiej jednostki został powiadomiony o dachowaniu pojazdu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem bmw nie dostosował prędkości do warunków panujących na jezdni, w wyniku czego dachował, a następnie uderzył w ogrodzenie posesji, uszkadzając cztery betonowe przęsła-informuje asp. szt. Aneta Wilk z KPP w Przysusze.
Przed przybyciem policjantów, kierujący pojazdem oddalił się z miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze szybko ustalili tożsamość kierującego, którego zatrzymali w miejscu zamieszkania. Okazał się nim 18-letni mieszkaniec Przysuchy. Wynik badania alkomatem wykazał, że znajduje się w stanie nietrzeźwości. Kierowcy zostało zatrzymane prawo jazdy, które posiadał dopiero od 3 miesięcy-mówi asp. szt. Aneta Wilk z KPP w Przysusze.
Teraz młody kierowca odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości lub po użyciu innego, podobnie działającego środka, grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat-dodaje asp. szt. Aneta Wilk.