Dziś trudno wyobrazić sobie krajobraz gminy Potworów bez charakterystycznych tuneli z papryką, jednak nie zawsze tak było. Aby okolica miejscowości położonej w powiecie przysuskim stała się polskim zagłębiem paprykarskim, konieczny był trud wielu hodowców. To właśnie ich świętem jest Dzień Papryki.

- Udało nam się po tym okresie covidowym, że wznowiliśmy i jest to kolejny Dzień Papryki. Cieszę się bardzo i myślę, że wszyscy nasi rolnicy, mieszkańcy się cieszą, że mamy już te trudne, ciężkie dni za sobą i możemy tu świętować, bawić się. Jeszcze raz dziękuję Bogu za to wszystko - mówi wójt gminy Potworów, Marek Klimek.

Wydarzenie gościło wielu parlamentarzystów związanych z regionem i przemysłem rolniczym, m.in.: Minister Rolnictwa Robert Telus, Minister Klimatu Anna Moskwa, Wiceminister Obrony Narodowej Wojciech Skurkiewicz, poseł Marek Suski, poseł Andrzej Kosztowniak, poseł Radosław Fogiel i senator Stanisław Karczewski.

Politycy w słowach kierowanych do zgromadzonych na wydarzeniu podkreślali rolę, jaką w bezpieczeństwie Polski odgrywa stabilna gospodarka rolna oraz zapewniali o swoim wsparciu dla rolników.

- Chciałem tu bardzo dzisiaj z wami być, żeby pokazać, że rząd Zjednoczonej Prawicy, rząd Prawa i Sprawiedliwości jest z rolnikami, nie tylko wtedy, gdy jest miło, ale jest z rolnikami zawsze, a może przede wszystkim wtedy, gdy jest trudno. Trzeba szczególnie tutaj, w zagłębiu papryki, powiedzieć również o tej nierównej konkurencji z Zachodu, z państw, które próbują wypchnąć nas z tego działu produkcji. Ale my się nie damy. My tę wojnę, wygramy dla polskiego rolnictwa, bo wiemy, jak bardzo ważne jest bezpieczeństwo żywnościowe - mówił Minister Rolnictwa Robert Telus.

O wsparciu, jakie dla rolników przygotował w związku z trudną sytuacją energetyczną rząd, mówiła Minister Klimatu Anna Moskwa.

Bezpieczeństwo żywnościowe nie było jednak jedynym motywem wspominanym na Dniu Papryki. Zabierano głos także w sprawach dotyczących patriotyzmu. rozbrzmiały bowiem także nuty patriotyczne. O zagrożeniu, jakie wciąż wisi nad Polską, mówił starosta przysuski Marian Niemirski.

- Cóż nam po tej wzrastającej zamożności? Cóż nam z tych pięknych zabudowań, kiedy może przyjść agresor i stanąć u naszych drzwi? Co będzie z najbliższymi, jeżeli nie będziemy mieli się czym bronić? Co będzie z naszym dobytkiem, z naszymi domostwami, jeżeli przyjdzie wróg, zniszczy i ukradnie. Jaka jest przyszłość naszych dzieci i naszych wnuków w kraju zależnym, którym rządzić będą posłańcy innych państw. Ale Szanowni Państwo, dzięki mądrej władzy jesteśmy dzisiaj wolni i niepodlegli. Polska jest ojczyzną wielkich możliwości dla obywateli, dlatego musimy chcieć tylko to utrzymać i zachować. Niech w tym wszystkim mam Pan Bóg błogosławi - podkreślał starosta.

Zaproszeni goście podkreślali jak trudne dla rolnictwa są ostanie lata. Jak trwający sezon oceniają hodowcy Papryki?

W trudnym świecie rolnictwa niezwykle ważne są okazje do zatrzymania się na chwilę, odpoczynku i wspólnej zabawy. Taką możliwością pozostaje potworowskie święto papryki.