W czasie spotkania Jarosław Kaczyński mówił, że naszym celem jest wyrównanie szans pomiędzy polską wsią, a większymi miastami. Mówił też, że musimy docenić kulturę ludową, która jest niezbywalną częścią polskiej kultury narodowej. - Jesteśmy i chcemy być partią polskiej wsi. Polska wieś będzie się rozwijać, ale musimy zwyciężyć. Polacy także muszą być świadomi tego, że są Narodem równym. Wykonaliśmy wiele kroków do przodu, ale przed nami jeszcze długa droga. Pokonamy ją, ale najpierw musimy zwyciężyć w najbliższych wyborach oraz w społecznej świadomości – mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dalej mówił, że przez 8 lat rząd pokazał, że potrafi dobrze rządzić. Jarosław Kaczyński przypomniał, że dotknęła nas pandemia COVID oraz skutki wojny na Ukrainie a mimo tego polska gospodarka jest w dobrej kondycji. Powiedział, że zrobiliśmy to mając trudniejsze warunki w porównaniu z naszymi poprzednikami. Dodał, że Polska musi być państwem suwerennym i tak będzie, jeżeli rządzić będzie Prawo i Sprawiedliwości.

Wicepremier Kaczyński powiedział również, że za rządów PO-PSL był kryzys, a z pomocy państwa skorzystało tylko jedno przedsiębiorstwo. Stwierdził, że pomoc rządu, gdy ratowane były miejsca pracy była nieporównywalnie większa. Dalej przekonywał, że rząd realizuje korzystną politykę dla polskiej wsi. - Dbamy o interes polskich rolników i m. in. nałożyliśmy embargo na ukraińskie zboże. Nasz rząd pomaga polskim rolnikom. Nie pozwolimy zrujnować polskiego rolnictwa! - mówił Jarosław Kaczyński.

- Nasi przeciwnicy mówią różne rzeczy i oni nic dobrego nie zrealizowali. Dziś zapowiadają, że utrzymają wszystko, co my daliśmy polskiemu społeczeństwu. Zapewniam, że tak nie będzie, ponieważ oni znów rozpoczęliby rabunek finansów publicznych. My wprowadzamy rozwiązania korzystne dla lokalnego przetwórstwa. Ale trzeba pamiętać, że grożą nam rządy wielkiego chaosu, ponieważ jeżeli druga strona stworzy rząd, to będzie on składał się z około 11 partii. Oni chcą wojować z Prezydentem, a to jest droga do anarchii - dodał polityk PiS.

Jarosław Kaczyński na zakończenie dodał, że jesteśmy w stanie dogonić Zachód i to będzie sukces na miarę tysiąclecia. Mówił, że w tym sukcesie udział musi mieć polska wieś, która bardzo się zmienia. Podkreślił, że Polska wieś musi być rozwinięta i musi być mocna swoją kulturą.

Głos zabrała również była premier Beata Szydło. Mówiła, że polska wieś wciąż się rozwija. - Kłaniamy się całej Polsce i dziękujemy polskiej wsi za to, że była z nami. To była decyzja mieszkańców Polski lokalnej, że Prawo i Sprawiedliwość rządzi. Dziś Polacy mogą godnie żyć, a nasz kraj się rozwija – mówiła Szydło.

Europoseł PiS przypomniała, że przez 8 lat Polska bardzo się zmieniła. Wyrównano szanse i podniesiono poziom życia Polaków. Mówiła, że dziś rodzice nie muszą się martwić, czy pojadą z dziećmi na wakacje. Podkreślała, że dziś polscy seniorzy żyją godnie, i korzystają z programów rządu Prawa i Sprawiedliwości.

- Rządy Prawa i Sprawiedliwości to sprawiedliwe rządy dla Polaków. Wprowadziliśmy wiele programów dla polskiej wsi, wspieramy KGW, w których kobiety nie wstydzą się swoich korzeni, nie wstydzą się swoich strojów ludowych. W naszych sercach jest Polska! Razem zwyciężymy – zakończyła Beata Szydło.

- Szczęść Boże polskiej wsi! To polscy rolnicy zapewniają nam bezpieczeństwo żywnościowe i za to dziękujemy! Ale warto odpowiedzieć sobie na pytanie jak wyglądałaby Polska, gdyby nie nasze decyzje? My bronimy interesu polskiego - mówił następnie minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus.

Dalej minister rolnictwa mówił, że klimat jest ważny, ale bezpieczeństwo żywnościowe jest najważniejsze. Podkreślał, że polski rolnik wie, że polska ziemia musi być w naszych rękach. Dlatego - jak mówił - rząd mówi nie dla wyprzedaży polskiej ziemi, ponieważ jest ona święta.

Robert Telus zapewnił, że rząd będzie realizować 12 punktów dla rolnictwa "Solidarności" i związków. Zapewnił też, że rząd realizuje też pomoc dla rolników w czasie suszy, w czasie wojny na Ukrainie, wesprze pomoc dla sądowników oraz plantatorów malin.

W dalszej części wystąpienia powiedział, że rząd wprowadził Fundusz Ochrony Rolnika. - Będziemy pomagać oszukanym rolnikom, którzy nie otrzymali należnej zapłaty. Przywracamy krajowy handel, krajowe przetwórstwo - powiedział Telus.

Na konwencji nie zabrakło m.in. marszałka seniora Antoniego Macierewicza, ministra spraw zagranicznych Zbigniewa Rau, minister Anny Moskwy oraz senatora Stanisława Karczewskiego.