Nie żyje ok. 60-letni motocyklista, który na skrzyżowaniu dróg wjechał w znak drogowy. Do zdarzenia doszło wczoraj o 15.50 w Gulinku w gm. Zakrzew. Pomimo podjętej próby reanimacji, mężczyzny nie udało sie uratować. Poniósł śmierc na miejscu.

-  Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że motocyklista jadący w kierunku Zakrzewa stracił panowanie nad jednośladem, zjechał na pobocze i uderzył w znak drogowy. W wyniku odniesionych obrażeń 59-letni motocyklista poniósł śmierć na miejscu - relacjonuje Justyna Jaśkiewicz, rzeczniczka KMP w Radomiu.

Policjanci na miejscu zdarzenia wykonywali czynności z udziałem prokuratora. Trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności tego zdarzenia.

Policja apeluje do wszystkich kierowców o rozwagę i stosowanie się do przepisów ruchu drogowego, rozsądek oraz kulturę jazdy. - Pamiętajmy, że motocykliści pozbawieni są praktycznie elementów służących ochronie ich życia i zdrowia, a sam kask niejednokrotnie nie jest w stanie uratować im życia. Jazda z odpowiednią prędkością pozwoli na reakcję adekwatną do sytuacji. Wystarczy, że na drodze będzie piach lub rozlana ciecz, a opanowanie motocykla może być trudne, nawet dla doświadczonego kierowcy - podkreśla rzeczniczka.