Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego skarżyskiej komendy zatrzymali do kontroli drogowej motocyklistę, który znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych oraz zainkasował 15 punktów karnych.

Policja ze Skarżyska-Kamiennej zatrzymała mężczyznę, którzy złamał przepisy ruchu drogowego. Jechał z prędkością 228 km na godzinę.

Kierowca BMW pędził 218 km/h. Został ukarany mandatem 2500 zł.

Policjanci skarżyskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej dwóch kierowców. Jeden z nich pędził trasą S-7 z prędkością 204 km/h, kolejny 203 km/h. Piraci zostali ukarani mandatami oraz punktami karnymi.

23-latek, jechał przez Pawłów z prędkością 106 km/h. Mężczyzna przekroczył prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h i tym samym stracił prawo jazdy.

Policjanci z grupy SPEED zatrzymali kierującego motocyklem 18-latka, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Mężczyzna próbował uciekać przed mundurowymi polnymi drogami. Pościg za kierującym zakończył się sukcesem. Popisy motocyklisty zarejestrowała kamera policyjnego radiowozu.

Próbował ścigać się z innym samochodem w terenie zabudowanym, rajd zakończył na barierach. Opoczyńscy policjanci skierowali wniosek do sądu o ukaranie 21-letniego mieszkańca powiatu radomskiego, który w sposób rażący złamał przepisy ruchu drogowego. Do niebezpiecznej sytuacji doszło w niedzielę wieczorem w Brzustowcu (gm. Drzewica). 

Pięćdziesięciu ośmiu spośród osiemdziesięciu pięciu skontrolowanych kierowców przekroczyło dozwoloną prędkość - policjanci z radomskiej drogówki przeprowadzili w piatek kaskadowe pomiary prędkości na terenie miasta i powiatu radomskiego. Podczas służby mundurowi kontrolowali na głównych drogach w jaki sposób kierowcy przestrzegają przepisów ruchu drogowego, zwłaszcza tych dotyczących ograniczeń prędkości.

Skarżyska drogówka zatrzymała dwóch kierowców, którzy jechali ponad 200 km/h na drodze S7. Jeden z nich pędził ponad 230 km/h!

Kolejny nieodpowiedzialny pirat drogowy stracił prawo jazdy. Tym razem policjnci zatrzymali 31-latka, który jechał bardzo niebezpiecznie, a do tego przewoził dwoje małych dzieci.