SPORT
Aura nie sprzyjała. Wysoka porażka Broni
Broń Radom przegrała na własnym stadionie z Lechią Tomaszów Mazowiecki aż 2:6. Na szczęście to tylko mecz towarzyski.
„Niebiescy” grali w złych warunkach (padał gęsty śnieg), ale to nie usprawiedliwia słabej postawy. Niefrasobliwość w obronie, trudności w podejściu pod bramkę rywala, proste błędy w rozegraniu – to wszystko spowodowało, że piłkarze Broni zeszli z boiska przy ul. Narutowicza ze spuszczonymi głowami. Jedynym pozytywem jest fakt, że nie był to mecz ligowy. Miejmy nadzieję, że do rozpoczęcia rundy wiosennej „Niebiescy” wezmą się w garść i powalczą o pozostanie w III lidze.
BROŃ RADOM - LECHIA TOMASZÓW MAZOWIECKI 2:6 (1:4)
Bramki: Czarnecki (33. - karny), Kupiec (65.) - Kolasa (6.), Magdoń (12.), Mirecki (26 - karny), Zięba (44.), Szymczak (48.), J. Rozwandowicz (72.).