SPORT
Remis Radomiaka
Radomiak w końcu strzelił bramkę i to na wagę jednego punktu. „Zieloni” zremisowali na własnym stadionie z ROW-em Rybnik 1:1.
Radomiak rozpoczął ten mecz ofensywnie. Już w pierwszych minutach było kilka okazji do strzelenia bramki, ale zabrakło wykończenia. W 13 minucie powinno być 1:0. Wrzutka z lewej strony minęła bramkarza, ale zabrakło na linii zawodnika, który zamknąłby akcję. W 20 minucie stuprocentową sytuację miał ROW Rybnik. Błędu obrony i niepewnej interwencji Michała Kuli omal nie wykorzystał Paweł Mandrysz. „Zieloni” mieli przy tej akcji dużo szczęścia. W 25 minucie wspaniałym strzałem z 30 metrów popisał się Chinonso Agu. Piłka leciała w samo okienko bramki, ale dobrze interweniował bramkarz gości Daniel Kajzer. W 38 minucie dobrą sytuację miał Mikołajczak, ale z 6 metrów nie trafił czysto w piłkę. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, po fatalnym błędzie obrony, bramkę dla ROW-u Rybnik strzelił Mariusz Muszalik.
Na drugą połowę oba zespoły wyszły bez zmian. Radomiak od razu ruszył do ataku, ale, podobnie jak w pierwszej połowie, brakowało ostatniego podania i wykończenia. Trener próbował zareagować i w 57 minucie słabo grającego Kamila Cupriaka zmienił Michał Chrabąszcz. Radomiak jednak miał wyraźne problemy ze sforsowaniem szczelnej obrony gości. Zawodnicy próbowali raz po raz strzelać z dystansu, ale nie przyniosło to oczekiwanego rezultatu. W 72 minucie za Włodzimierza Putona pojawił się Przemysław Śliwiński. W 85 minucie zmasowane ataki Radomiaka mogły przynieść efekt. Po dośrodkowaniu z lewej strony, Mikołajczak strzelał z 5 metrów, ale piłka najpierw odbiła się od bramkarza i od poprzeczki. W 90 minucie rzutem na taśmę „Zieloni” wyrównali. Z 20 metrów strzelał Chinonso Agu, bramkarz gości miał duże problemy ze złapaniem piłki, a tę do bramki skierował Kamil Kościelny. Radomiak próbował pójść za ciosem. W ostatnich sekundach dośrodkowanie z rzutu wolnego, piłka trafiła do Radosława Mikołajczaka, a gdy ten wszedł z nią w pole karne, sędzia zakończył mecz.
Kibice Radomiaka czekali aż 342 minuty na bramkę swojego zespołu. Poprzednią strzelił 26 marca Kamil Cupriak. Kolejny mecz „Zieloni” rozegrają 30 kwietnia na wyjeździe z Siarką Tarnobrzeg.
RADOMIAK RADOM - ROW RYBNIK 1:1 (0:1)
Bramki: Kościelny (90+2) - Muszalik (45.+1)
Radomiak: Kula - Wasilewski, Kościelny, Świdzikowski, Sulkowski, W. Puton (72. Śliwiński), Agu, Radecki, Mikołajczak, Brągiel, Cupriak (57. Chrabąszcz)
ROW: Kajzer - Grolik, Slisz, Krotofil, Muszalik, Gojny, Jary, Gładkowski (62. Nowak), Dzierbicki (76. Musiolik), Broniewicz, Mandrysz (87. Siwek)