Mecz rozpoczął się wspaniale dla Radomiaka. Już w 15. sekundzie Kamil Cupriak zdobył bramkę na 1:0. Rywale niestety szybko odpowiedzieli. W 11. minucie wyrównał Pacholski.W strugach deszczu Radomiak grał niemrawo i jeszcze przed przerwą stracił kolejną bramkę. Tym razem strzelcem był Canibol.

W drugiej połowie Radomiak grał nerwowo. Ataki „Zielonych” kończyły się niedokładnymi podaniami i stratami. Gospodarze tymczasem cofnęli się do defensywy i raz po raz próbowali grać z kontry. Zawodnicy z Jastrzębia zagrali mądrze i utrzymali wynik do końca.

Wynik ten można potraktować jako sensację, bo w poprzednich rundach Radomiak pokonywał wyżej notowanych rywali. Przypomnijmy, że „Zieloni” wyeliminowali Stal Stalowa Wola i GKS Katowice. GKS Jastrzębie miał być „szczęśliwym losem”, ale nie był. Podopieczni Vernera Lički będą mieli okazję do rehabilitacji już w najbliższą niedzielę. W meczu 3. kolejki II ligi Radomiak podejmie na własnym stadionie Puszczę Niepołomice.

GKS JASTRZĘBIE ZDRÓJ - RADOMIAK RADOM 2:1 (2:1) 

Bramka: Pacholski (11.), Caniboł (36.) - Cupriak (1.) 

GKS: Drazik - Mazurkiewicz, Pacholski, Szymura, Kulawiak, Ali, Musioł (27. Zajączkowski), Tront, Szczęch (72. Weiss), Caniboł, Szczepan (29. Kopacz) 

Radomiak: Banasiak - Spychała, Grudniewski, Gurzęda, Sulkowski, (53. Stanisławski) Gawron (63. Filipowicz), Bemba, Agu (80. Kościelny), Cupriak, Stąporski, Brągiel