SPORT
ROSA wygrała ważny mecz
Koszykarze ROSY Radom pokonali Energę Czarnych Słupsk 83:70. Dzięki temu zwycięstwu Radomskie Smoki przesunęły się na 7. miejsce w tabeli.
Po zeszłotygodniowej porażce w Dąbrowie Górniczej i wtorkowej w Lidze Mistrzów z ASVEL-Lyon, dla ROSY była to szansa na przełamanie gorszej serii. Na gorącym terenie w Słupsku nigdy nie jest łatwo, ale Radomskie Smoki pokazały, że stać ich na dobrą grę.
Marsz po zwycięstwo ROSA rozpoczęła już w pierwszej kwarcie. Radomianie wygrali 19:15. Warto dodać, że w koszulce ROSY zadebiutował Jordan Callahan. W drugiej kwarcie Radomskie Smoki pokazały fenomenalną dyspozycję. Szczególnie dobrze zaprezentowali się Darnell Jackson, Tyrone Brazelton i Gary Bell. ROSA rozbiła Czarne Pantery 29:12 i do przerwy prowadziła 48:27.
W drugiej połowie koszykarze ze Słupska rzucili się do odrabiania strat. Czarne Pantery wygrały dwie ostatnie odsłony 22:16 i 21:19, ale to nie wystarczyło. ROSA mądrze się broniła i nie dała wyrwać sobie zwycięstwa.
Po zwycięstwie z Energą Czarnymi Słupsk ROSA awansowała na 7. miejsce w tabeli Tauron Basket Ligi. Maraton Radomskich Smoków nie ma jednak końca. Już w najbliższą środę ROSA rozegra kolejny mecz Ligi Mistrzów. Tym razem rywalem będzie BC Neptunas Kłajpeda.
ENERGA CZARNI SŁUPSK - ROSA RADOM 70:83 (15:19, 12:29, 22:16, 21:19)
Energa Czarni: Ginyard 21 (2), Surmacz 14 (2), Kravish 8, Blassingame 4, Seweryn 2 oraz Lewis 12, Jackson 6, Dąbrowski 3 (1), Mokros 0, Cesnauskis 0.
ROSA: Sokołowski 22 (3), Brazelton 17 (3), Bell 11 (1), Jackson 11 (1), Bonarek 0 oraz Witka 8 (2), Zyskowski 7, Callahan 5 (1), Adams 2, Bojanowski 0.