SPORT
Czarni zdobyli Katowice
Cerrad Czarni Radom wygrali dziś 3:0 z GKS-em Katowice.
Ten pojedynek był wielką niewiadomą. GKS Katowice radzi sobie bowiem całkiem nieźle w PlusLidze. Radomianie zaś obudzili się i zaczynają pokazywać, że umieją wygrywać. I rzeczywiście pojedynek był obrazem wyrównanych sił. O ile pierwszy set był zakończył się dwupunktową różnicą, to w drugim Czarni uciekli katowiczanom. Trzeci set znów był niemal na remis. Aby wygrać Czarni musieli zdobyć aż 29 punktów. Ostatnie słowo należało do kapitana Wojciecha Żalińskiego. - Jechaliśmy na ten mecz z nadzieją na zwycięstwo. Zagraliśmy dobry mecz i wygraliśmy za trzy punkty, co bardzo cieszy, bo GKS to bardzo niebezpieczna drużyna. Nie było to łatwe spotkanie. Słabo zaczęliśmy, bo GKS na początku prowadził 5:1. Szybko jednak wróciliśmy do fajnego grania i potem do końcówki trzeciego seta dominowaliśmy na boisku. Końcówka trzeciego seta trochę nam uciekła, ale bardzo dobre zmiany Łukasza Wiese i Michała Ostrowskiego i wygraliśmy za trzy punkty - powiedział nam kapitan Czarnych.
A już 14 grudnia Czarnych czeka zaś pojedynek w Bydgoszczy.
GKS KATOWICE - CERRAD CZARNI RADOM 0:2 (23:25, 19:25, 27:29)
GKS Katowice: Falaschi, Kapelus, Krulicki, Butryn, Sobański, Kalembka, Stańczak (libero) oraz Van Walle, Fijałek, Błoński
Cerrad Czarni Radom: Kędzierski, Żaliński, Smith, Bołądź, Forlan, Kohut, Watten (libero) oraz Wiese