Simon Colina jest środkowym pomocnikiem. Ostatnio grał w lidze cypryjskiej w klubie Nea Salamina Famagusta. Wcześniej zaliczył epizod w lidze szkockiej w Partick Thistle, ale ze względu na kontuzje nie zadebiutował w pierwszym zespole.
Colina ma 21 lat. Pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Gironie, ale szybko wypatrzyli go skauci Barcelony. - Trafił do słynnej szkółki la Masia. W stolicy Katalonii spędził 6 lat i grał w młodzieżowych drużynach Barcelony. W kilku meczach miał nawet zaszczyt zostać kapitanem - mówi Sławomir Stempniewski, prezes Radomiaka.
Dużą rolę w transferze Hiszpana odegrał Mathieu Bemba, który zachęcił go do gry w Radomiaku. - Wybrałem Radom przez wzgląd na projekt, który jest tutaj realizowany. Mathieu mówił o klubie w superlatywach we wszystkich aspektach. Mówił o wysokim poziomie i profesjonalizmie i wszystko wziąłem na serio, dlatego tu jestem. Chciałbym tutaj rozwijać się i grać jak najwięcej we wszystkich meczach. Motywuje mnie to, żebyśmy awansowali do ligi wyżej - tłumaczy Simon Colina.

Simon Colina podpisał kontrakt na 3,5 roku.