Dmytro Teryomenko ma 30 lat i pochodzi z Ukrainy. Gra na pozycji środkowego bloku, a ostatnio występował w rosyjskim Bełogorie Bełogorod. Ma 200 cm wzrostu.

Kamil Droszyński ma 20 lat i gra na pozycji rozgrywającego. W ubiegłym sezonie grał w lidze belgijskiej w klubie Lindemans Aalst. Na swoim koncie ma m.in. mistrzostwo świata kadetów, złoty medal mistrzostw Europy kadetów, srebrny mistrzostw Europy juniorów, brązowy medal w lidze belgijskiej z ostatniego sezonu oraz mistrzostwo Młodej Ligi z 2012 roku.

- Jestem bardzo zawodolony z tej drużyny, którą udało nam się zbudować. Jeszcze nie jest kompletna. Mamy 14 zawodników. Na dzień dzisiejszy trzech libero. Dwóch zostanie z nami już po okresie przygotowawczym. Odmłodziliśmy drużynę, ale nie osłabiliśmy jej. Było dużo walki o Dimę. Trochę dzięki moim kontaktom w Rosji udało nam się Dimę pozyskać, bo ma jeszcze dwuletni kontrakt w Biełgorodzie – mówi trener Robert Prygiel.

 Na pozycji atakującego Michał Filip będzie walczył o miejsce w składzie z Jakubem Ziobrowskim. Były zawodnik ONICO AZS Politechniki Warszawskiej podkreśla, że taka rywalizacja będzie z korzyścią dla klubu.

- Ten rok w Belgii to było dla mnie duże doświadczenie. Wiele się nauczyłem przez to, że mogłem współpracować z Frankiem Depestele, który jest legendą siatkówki na świecie. To było na pewno na plus moim zdaniem – mówi Kamil Droszyński.

Kacper Wasilewski w zeszłym sezonie grał w drużynie RCS Czarnych Radom w Młodej Lidze. Od tego roku zmienia pozycję – z przyjmującego na libero.

Do klubu dołączy przed rozpoczęciem nowego sezonu jeszcze jeden zawodnik. Prawdopodobnie będzie to środkowy.

Dla porządku przypomnijmy, że w przyszłym sezonie w Cerrad Czarnych Radom zobaczymy ośmiu nowych zawodników – Jakuba Rybickiego, Norberta Hubera, Dejana Vinčića, Michała Filipa, Kamila Kwasowskiego, Dmytro Teryomenko, Kamila Droszyńskiego i Kacpra Wasilewskiego, który ostatni sezon spędził w RCS Czarnych.