Gryf Wejherowo zajmuje 15. miejsce w 2. lidze. W ostatnim meczu zremisował z Wisłą Puławy 1:1.

- Zespół, który dużo pracuje na boisku. Biegają, walczą. Dominuje raczej prosta formuła gry, ale niewygodna, czyli często pod presją wybijają piłkę, czy grają długim podaniem i to na pewno powoduje, że zespół, który z nimi gra, jest spychany na swoją połowę. Jedziemy tam po to, żeby przywieźć punkty i grać w piłkę - mówi trener Radomiaka Jerzy Cyrak.

Piłkarze Radomiaka w daleką podróż wyjechali dzień wcześniej, żeby zdążyli odpocząć i odbyć trening.

- To jest wkalkulowane w ten zawód. Będziemy przygotowani optymalnie, jedziemy dzień wcześniej, żeby odbyć tę długą podróż, ale też żeby być wypoczętym na sam mecz - dodaje trener Jerzy Cyrak.

Nie wszyscy zawodnicy będą dostępni na mecz z Gryfem:

Przypomnijmy, po 7. kolejkach Radomiak jest liderem 2. ligi. Mecz z Gryfem jutro o 16:00.