SPORT
Robert Prygiel nie będzie trenerem reprezentacji
Trener Cerrad Czarnych Radom Robert Prygiel odpadł z rywalizacji o posadę trenera siatkarskiej reprezentacji Polski mężczyzn. Na placu boju zostało trzech kandydatów: Piotr Gruszka, Vital Heynen i Andrzej Kowal.
O kolejnym etapie wyrobu trenera poinformował Polski Związek Piłki Siatkowej. - Obecnie prowadzone są kolejne tury rozmów z kandydatami. Na ich podstawie zespół ds. wyboru trenera męskiej kadry narodowej przedstawi rekomendacje dla zarządu, który spotka się z wytypowanymi kandydatem/kandydatami i podejmie ewentualną decyzję o wyborze szkoleniowca. Posiedzenie zarządu planowane jest na 7 lutego - czytamy w oświadczeniu PZPS.
Co ciekawe, Robert Prygiel o tym, że jest już poza stawką, dowiedział się od dziennikarzy po meczu z MKS-em Będzin. - Zdawałem sobie z tego sprawę. Powiedziałem w jednym z wywiadów, że moje szanse to 0,5% i to optymistycznie ocenione. Nie ma rozczarowania, Na dziś to jest jeszcze marzenie. Jeszcze nie zasługuję. Nie udowodniłem pracą w klubie na tyle, żeby aż objąć reprezentację Polski. Czy ci trenerzy, którzy zostali w gronie, udowodnili to już nie do mnie pytanie. Będę walczył może za 3-4 lata. Tak naprawdę oficjalnie nic nie wiem. Nie dostałem żadnego komunikatu - powiedział Robert Prygiel.