SPORT
Zabrakło ognia Radomskim Smokom
Kociewskie Diabły zdominowały Radomskie Smoki. Wyjazdowy mecz ROSY Radom z Polpharmą Starogardem Gdańskim zakończył się przegraną radomian 89:71.
Od początku obie drużyny dawały pokaz strat i niecelnych rzutów. Jednak Polpharma częściej trafiała z dystansu i we wszystkich kwartach była o jedno, a czasem dwa tempa z przodu. Na boisku pojawił się Jakub Schenk, byłego gracza ROSY, który właśnie w tym ustanowił swój rekord w najwyższej klasie rozgrywek zdobywając 23 punkty.
Zespół nie radził sobie, głównie w obronie, pozostawiając atak również z wieloma aspektami, do których można mieć zastrzeżenia.
Passa odwróciła się już wtedy, gdy wynik był przesądzony. Wcześniej procent rzutów za trzy był mocno wstydliwy (10% do przerwy). Gracze ROSY mylą się zbyt często również z wolnych (12/19). To wszystko w połączeniu z kiepską defensywą przyniosło dziesiątą porażkę w sezonie Energa Basket Ligi i margines błędu w walce o playoffs zmalał już niemal do zera.
Wyjazdowy mecz ROSY Radom z Polpharmą Starogardem Gdańskim zakończył się przegraną radomian 89:71.
POLPHARMA STAROGARD GDAŃSKI – ROSA RADOM 89:71 (18:15, 23:16, 20:18, 28:22)
Polpharma: Schenk 23 (3), Milovanović 20, Thomasson 16 (2), Davis 7, Szymański 3 (1) oraz Radukić 8 (2), Flieger 5 (1), Pruefer 4, Gołębiowski 3 (1), Dąbrowski 0.
ROSA: Punter 18 (2), Harrow 14 (2), Fraser 5, Piechowicz 3 (1), Szymański 2 oraz Zaytsev 13 (1), Auda 8, Szymkiewicz 3, Zegzuła 3 (1), Bojanowski 2.