Mecz rozpoczął się od ataków Sandecji. Goście, mimo inicjatywy, nie potrafili jednak zagrozić bramce Radomiaka. Okazję do strzelenia gola mieli natomiast "Zieloni". W 10. minucie z dystansu strzelał Makowski, a jego strzał z trudem obronił Bielica. W 19. minucie zapanowała radość na trybunach. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego gola dla Radomiaka strzelił Abramowicz. Dwie minuty później z dystansu próbował Kaput i ponownie obronił Bielica. W 28. minucie Sandecja trafiła do bramki Radomiaka, ale sędzia odgwizdał spalonego. Do końca pierwszej połowy przeważali goście, ale wynik nie zmienił się.

Początek drugiej połowy należał do Radomiaka. W 52. minucie strzelał z rzutu wolnego Makowski i ponownie dobrą interwencją popisał się Bielica. W 60. minucie bliski strzelenia gola był Górski. Z lewej strony dośrodkowywał Abramowicz, piłka trafiła do Makowskiego, który podał do Górskiego. Strzał minął jednak słupek bramki Sandecji. Kolejne minuty przyniosły kolejne sytuacje dla Radomiaka. Próbowali: Górski, Abramowicz i Jakubik - bezskutecznie. W 80. minucie celnie strzelał Mikita, ale w bramce nadal dobrze spisywał się Bielica. W końcówce próbowali jeszcze Banasiak i Górski. Ich strzały minęły bramkę i Radomiak wygrał 1:0.

Radomiak Radom - Sandecja Nowy Sącz 1:0 (1:0)

Gol: 18' Abramowicz