I set:

ZAKSA rozpoczęła mecz z "wysokiego C". Gospodarze prowadzili 7:2 i o czas poprosił trener Robert Prygiel. Przerwa niewiele zmieniła i wkrótce na tablicy mieliśmy wynik 16:7. W końcówce radomianie zmniejszyli stratę, ale przegrali 19:25.

II set:

Początek drugiej partii to koncert w wykonaniu radomian. Cerrad Enea Czarni Radom postraszyli mistrza Polski i prowadzili 5:1. Punktem zwrotnym był wynik 8:4 dla "Wojskowych". Siatkarze ZAKSY zdobyli 5 punktów z rzędu i wyszli na prowadzenie. Od tej chwili mieliśmy przez dłuższy czas wynik bliski remisu. Dopiero od stanu 19:18 ZAKSA odskoczyła. Ostatecznie gospodarze wygrali drugą partię 25:21.

III set:

W trzecim secie ZAKSA szybko zbudowała przewagę (7:4) i o czas poprosił trener Prygiel. Radomianie zaczęli lepiej grać przy stanie 20:14 dla ZAKSY. Cerrad Enea Czarni Radom zbliżyli się nawet na 1 punkt (20:21), ale w końcówce to gospodarze dominowali. ZAKSA wygrała 25:21 i cały mecz 3:0.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cerrad Enea Czarni Radom 3:0 (25:19; 25:21; 25:21)