Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Agnieszka Morawska
Patron dnia: św. Cecylia, dziewica i męczennica
Dziś jest: Piątek, 22 listopada 2024

Siatkówka

Wielkie emocje w Nysie. Cerrad Enea Czarni Radom wygrali po tie-breaku

czwartek, 01 października 2020 20:05 / Autor: Michał Kaczor
Wielkie emocje w Nysie. Cerrad Enea Czarni Radom wygrali po tie-breaku
fot. wksczarni.pl
Michał Kaczor

Cerrad Enea Czarni Radom wygrali ze Stalą Nysą 3:2!

I set:

Mecz rozpoczął się od prowadzenia Cerrad Enea Czarnych Radom 4:1. Stal zdołała wyrównać w połowie seta (13:13). Od stanu 14:14 lepiej grali gospodarze. Ekipa z Nysy wypracowała czteropunktową przewagę (18:14), której nie oddali już do końca seta (25:21).

II set:

Drugą odsłonę lepiej rozpoczęli gospodarze. Stal prowadziła 4:1 po błędzie w ataku Konarskiego. Cerrad Enea Czarni Radom potrzebowali kilku minut, żeby doprowadzić do remisu (9:9). Do końca seta żadna drużyna nie potrafiła wypracować bezpiecznej przewagi. O zwycięstwie w drugiej odsłonie zadecydowała gra na przewagi. W wojnie nerwów lepiej poradzili sobie „Wojskowi” – głównie za sprawą Wiktora Josifowa, który najpierw zdobył punkt atakiem, a następnie zagrywką. Czarni wygrali 27:25.

III set:

W trzecim secie od początku przeważała Stal Nysa. Gdy wydawało się, że gospodarze wypracowali bezpieczną przewagę (14:7), do odrabiania strat zabrali się Cerrad Enea Czarni Radom. Podopieczni Roberta Prygla zbliżyli się na 1 punkt (15:16), jednak Stal chwilę później prowadziła 19:16. Pod koniec seta „Wojskowi” doprowadzili do remisu (19:19). Tym razem jednak ostatnie piłki należały do drużyny z Nysy, która wygrała 25:22.

IV set:

Czwarta odsłona była pod kontrolą radomian od początku do końca. Cerrad Enea Czarni Radom wyszli na prowadzenie 9:1, którego nie oddali już do końca. Ostatecznie „Wojskowi” wygrali 25:12.

V set:

Wiele emocji przyniósł tie-break. Pierwszy punkt zdobyła Stal Nysa i to właśnie gospodarze jako pierwsi wypracowali dwupunktową przewagę (4:2). Radomianie jednak błyskawicznie doprowadzili do remisu (4:4), a chwilę później prowadzili już 5:4. Od tego momentu obie drużyny grały punkt za punkt. W końcówce Stal wyszła na prowadzenie 12:10, a chwilę później beniaminek PlusLigi miał już piłki meczowe (14:12). Radomianie jednak nie poddali się i wyrównali (14:14). Emocjonująca końcówka należała do Cerrad Enea Czarnych Radom. Tie-break zakończył się przy wyniku 21:19 dla radomian!

Stal Nysa – Cerrad Enea Czarni Radom 2:3 (25:21; 25:27; 25:22; 12:25; 19:21)