Mecz był rozgrywany w trudnych warunkach. Grę utrudniały woda na murawie i padający deszcz.

Piłkarzom Radomiaka takie warunku nie przeszkadzały. Już w 15. minucie na 1:0 strzelił Mateusz Radecki. Kolejne minuty obfitowały w faule. Żółte kartki otrzymali między innymi Knap i Kobusiński. W 39. minucie na 2:0 podwyższył Karol Angielski. W tej sytuacji najpierw strzał Damiana Gąski obronił bramkarz Puszczy, ale wobec dobitki "Anglika" był już bezradny. Po pierwszej połowie Radomiak prowadził 2:0.

Trener Puszczy Niepołomice po przerwie dokonał trzech zmian. Nie przyniosło to jednak pozytywnego efektu dla gospodarzy. W dalszym ciągu sytuację na boisku kontrolował Radomiak. Ataki "Zielonych" nie przynosiły skutku aż do 82. minuty, kiedy Mateusz Radecki strzelił drugiego gola w tym meczu. Wynik ustalił w 86. minucie Dominik Sokół.

Zwycięstwo pozwoliło Radomiakowi awansować na 4. miejsce w tabeli i zrównać się punktami z trzecim ŁKS-em. Warto jednak podkreślić, że "Zieloni" mają jeszcze jeden zaległy mecz.

Puszcza Niepołomice - Radomiak Radom 0:4 (0:2)

Gole: 16' i 82' Radecki, 39' Angielski, 86' Sokół