Piłka nożna
Zwycięstwo w Łodzi. Radomiak wygrał z Widzewem 3:1!
Piłkarze Radomiaka wygrali z Widzewem Łódź 3:1. Gole dla "Zielonych" strzelili Grzybek, Semedo i Machado.
Początek meczu był wymarzony dla Radomiaka. Podanie Filipe Nascimento trafiło do Mateusza Grzybka, który płaskim strzałem pokonał bramkarza Widzewa. Gospodarze od razu rzucili się do odrabiania strat. Swoich sił w ofensywnie próbował Bartłomiej Pawłowski, ale albo nie trafiał albo na posterunku był Gabriel Kobylak, jak w 25. minucie. Widzew przebywał dłużej na połowie Radomiaka, ale w 27. minucie nie zabezpieczył się w obronie. Filipe Nascimento wypuścił Lisandro Semedo na pojedynek biegowy, a ten przebiegł połowę boiska i pokonał bezradnego Ravasa. Po tym golu Widzew stał się jeszcze groźniejszy. W bramce Radomiaka świetnie radził sobie jednak Kobylak. Do przerwy utrzymał się wynik 0:2.
Gospodarze wyszli na drugą połowę ofensywnie nastawieni. Efekt pojawił się już na początku. W 50. minucie gola kontaktowego strzelił Jordi Sanchez. Widzew nadal atakował. Szanse na wyrównanie mieli m.in. Hanousek, czy Sanchez. W 69. minucie bliski wyrównania był Pawłowski, jednak ponownie na posterunku był Kobylak. Z każdą kolejną akcją bramkarz Radomiaka wyrastał na bohatera meczu. Widzew napierał, a Radomiak niespodziewanie w doliczonym czasie gry wyszedł z kontrą i podwyższył prowadzenie na 3:1. Szybkością i skutecznością popisał się Luis Machado. Sędzia doliczył aż 14 minut do podstawowego czasu gry, więc Widzew próbował jeszcze wyrównać. W 101. minucie z 5 metrów fatalnie przestrzelił Pawłowski. Do końca meczu wynik nie zmienił się i Radomiak cieszył się z 3 punktów.
Widzew Łódź - Radomiak Radom 1:3 (0:2)
Gole: Grzybek 2', Semedo 27', Machado 90+1' - dla Radomiaka oraz Sanchez 50' - dla Widzewa