Siatkówka
Szalony piąty set dał KKS-owi zwycięstwo
Siatkarze Enei KKS-u Kozienice pokonali na własnym parkiecie zespół KS Camper Wyszków. Do rozstrzygnięcia spotkania potrzebny był tie-break.
Mecz KKS rozpoczął w typowym ustawieniu i składzie. Od pierwszych minut zagrali: Wojtek Ranecki, Michał Koryciński, Kuba Baranowski, Maciej Kałasz, Michał Trąbka, Piotrek Skałbania i Robert Głogowski na libero.
Było to trzecie starcie pomiędzy tymi ekipami i trzecie zakończone po pięciosetowym boju. Emocji w hali przy ul. Głowaczowskiej nie brakowało, zwłaszcza w ostatniej odsłonie. Tie-break okazał się totalną jazdą bez trzymanki. KKS zaczął od dwóch punktów prowadzenia. Rywale po chwili wyrównali (4:4), ale na przerwę kozieniczanie schodzili ze sporą przewagą 8:5. Wówczas gra ekipy Marka Grzelczaka znowu stanęła. Siatkarze mieli problemy z przyjęciem piłek słanych przez Werpachowskiego, nie konstruowali akcji, a rywale oddawali. Tak było do stanu 9:10, kiedy Werpachowski zepsuł zagrywkę. Na szczęście były to jedne z ostatnich udanych zagrywek rywali, którzy do końca seta psuli piłki na potęgę.
Z kolei kozieniczanie nie zamierzali odpuszczać i walczyli. Bardzo ważny punkt (na 11:11) zdobył Marcin Obremski po udanej walce na siatce. Przy 13:13 KKS postawił bardzo ważny blok i miał pierwszą piłkę setową, ale rywale nie odpuszczali. Przez kilka dobrych minut byliśmy świadkami emocjonującej gry na przewagi. Punkt na wagę zwycięstwa udało się zdobyć po niewygodnej zagrywce Michała Korycińskiego. Piłka poszła po siatce, rywale nie mieli z czego uderzyć – w przeciwieństwie do Marcina Obremskiego, który obił blok Campera, kończąc spotkanie.
W 10. kolejce rozegrano aż trzy pięciosetowe spotkania. Przełamanie zaliczył AZS Olsztyn, który zdobył dwa punkty w meczu z Lechią II. Dość niespodziewanie aż pięciu setów do wygranej potrzebowała Sparta, która podejmowała Czarnych. Ponadto Wola wygrała 3:1 z Centrum, Metro 3:0 z Trójką, a Arka 3:0 ze Spałą II.
Zainkasowane dwa punkty pozwoliły kozieniczanom utrzymać 4. miejsce w tabeli. Kozieniczanie mają 17 punktów, czyli dokładnie tyle samo co piąta w stawce Wola. A już za tydzień czeka nas ostatni mecz pierwszej serii spotkań. Na wyjeździe kozieniczanie zagrają z Centrum Augustów.
Energii naszym siatkarzom dodają Enea i Gmina Kozienice.
Enea KKS Kozienice – KS Camper Wyszków 3:2 (20:25, 25:11, 20:25, 25:12, 20:18)
KKS: Ranecki, M. Koryciński, Baranowski, Kałasz, Trąbka, Skałbania, Głogowski (libero) oraz Obremski, B. Koryciński, Ostrowski
Camper: Balasz, G. Stryjewski, Wojtkowski, K. Stryjewski, Bodzon, Werpachowski, Olszewski (libero)