SPORT
Trudna sytuacja Moya Radomki Lotniska Warszawa Radom
Po porażce w meczu z BKS-em Bostik Bielsko-Biała, podopieczne Błażeja Krzyształowicza znalazły się w trudnej sytuacji w walce o awans do rozgrywek play-off.
- Ja mam taką przypadłość, że na każdy nowy mecz wychodzę z otwartą głową i staram się szukać rozwiązania jak wygrać. Nie ma co ukrywać, będzie trudno, bo mamy przed sobą Chemik, ŁKS i Kalisz, czyli zespoły, które są zdecydowanie wyżej od nas w tabeli. To już nie jest kwestia wiary, a odpowiedzialności, szacunku do kibiców i do tego, co robiliśmy przez cały sezon. Odpuszczenie w tym momencie byłoby ogromnym brakiem profesjonalizmu i szacunku - mówi Błażej Krzyształowicz, trener drużyny:
- Wiemy, że nie będzie łatwo, ale my sportowcy nie odpuszczamy. Dopóki nie zabrzmi ostatni gwizdek po tych trzech meczach, to będziemy walczyć - dodaje kapitan Radomki, Natalia Murek:
W najbliższy piątek, 10 marca Radomka podejmie Grupę Azoty Chemika Police w hali Radomskiego Centrum Sportu przy ul. Struga 63. Początek spotkania o godz. 17.30.