Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Patron dnia: św. Joanna Beretta Molla
Dziś jest: Niedziela, 28 kwietnia 2024

RADOM

Jest już list gończy!

sobota, 28 listopada 2015 15:46 / Autor: Weronika Chochoł
fot. kwp.radom.pl
Weronika Chochoł

- Dziś rano prokurator wydał list gończy za Sebastianem N. W tej chwili jest on poszukiwany jako osoba podejrzana o uprowadzenie i pozbawienie wolności trzyletniego Fabiana, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami – poinformowała Radio Plus Radom Małgorzata Chrabąszcz – rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Wydanie listu gończego za poszukiwanym zmienia jego status: - List gończy zmienia to, że poszukuje się osoby podejrzanej pod określonym zarzutem, a w stosunku do niej został wydany areszt tymczasowy. Dodatkowo wydanie listu gończego zobowiązuje każdego, kto ma wiedzę o miejscu pobytu podejrzanego do powiadomienia najbliższej jednostki Policji. Jeżeli ktoś ukrywa podejrzanego, to również musi się liczyć z odpowiedzialnością karną. - mówi Małgorzata Chrabąszcz.

Decyzja o wydaniu listu gończego poprzedzona była wnioskiem o tymczasowe aresztowanie, który do sądu złożyła radomska prokuratura. Postępowanie wykazało duże prawdopodobieństwo udziału Sebastiana N. w uprowadzeniu dziecka. Sąd wydając areszt nie zaprzeczył tej okoliczności. Ustalono także, że podejrzany ukrywa się przed organami ścigania i wymiarem sprawiedliwości.

W sprawie porwania trzyletniego Fabiana zatrzymanych zostało 5 osób. Trzy z nich usłyszały już zarzuty uprowadzenia dziecka i pozbawienia wolności, jednak mimo wniosku prokuratora, nie zostały one zatrzymane: - Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratora i nie wydał postanowienia o ich tymczasowym aresztowaniu. Prokurator nie zgadza się z tą decyzją sądu i najprawdopodobniej w najbliższy poniedziałek zostanie złożone zażalenie na postanowienia sądu. - informuje rzecznik radomskiej Prokuratury.

Poszukiwania chłopca rozpoczęły się we wtorek rano i nadal trwają. 3-letni Fabian w drodze do przedszkola, został siłą odebrany matce przez trzech nieustalonych mężczyzn i wywieziony samochodem w bliżej nieznanym kierunku. Więcej o porwaniu pisaliśmy tutaj.