Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Jan Pasterski
Patron dnia: Najświętsza Maryja Panna, Matka Dobrej Rady
Dziś jest: Piątek, 26 kwietnia 2024
×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 208.

RADOM

Tak głosowali nasi reprezentaci w sprawie ochrony życia

czwartek, 06 października 2016 11:33 / Autor:
fot. www.premier.gov.pl

Sejm odrzucił dziś projekt bezwzględnie zakazujący aborcji. Głosowali za tym niemal wszyscy posłowie i Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości z regionu.  

Przypomnijmy, że to projekt obywatelski komitetu "Stop aborcji". Zakazuje aborcji w każdym wypadku. Jednocześnie wprowadza karalność za przerwanie ciąży. Wczoraj o odrzuceniu projektu zdecydowała Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Dziś głosował w tej sprawie Sejm. Za odrzuceniem projektu głosowało 352 posłów, przeciw było 58, wstrzymało się 18 posłów.

Za odrzuceniem głosowali wszyscy posłowie Prawa i Sprawiedliwości z regionu (Dariusz Bąk, Andrzej Kosztowniak, Anna Kwiecień, Krzysztof Lipiec, Wojciech Skurkiewicz, Robert Telus, Maria Zuba) i Platformy Obywatelskiej (Marzena Okła - Drewnowicz, Leszek Ruszczyk).  Przeciw zaniechaniu prac nad projektem był Robert Mordak z Kukiz' 15i Mirosław Maliszewski z Polskiego Stronnictwa Ludowego. W głosowaniu nie wzięła udziału Anna Białkowska z PO.

- Katolik powinien zachowywać się tak jak wskazuje Kościół, więc nie powinien mieć żadnych wątpliwości w czasie głosowania, po której stronie stoi, jasno powinien chronić życie człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci - powiedział nam diecezjalny duszpasterz rodzin ks. Sławomir Adamczyk. Przypomniał jednocześnie, że Kościół jest przeciwny karaniu kobiet, które przerwały ciążę. 

Warto dodać, że to koniec dyskusji w tej sprawie. W Sejmie jest jeszcze projekt Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia. Federacja domaga się zapewnienia każdemu poczętemu dziecku prawa do życia. Chodzi także o przypadki nieuleczalnej choroby lub upośledzenia dziecka czy poczęcia w wyniku gwałtu. Jednocześnie PFROZ opowiada się za utrzymaniem niekaralności kobiet, które przerwały ciążę. Zdaniem sygnatariuszy kobiety są bowiem drugimi ofiarami aborcji ze względu na konsekwencje takiego czynu dla ich zdrowia fizycznego i psychicznego. W całej Polsce zebranych zostało ok. 150 000 podpisów pod tym projektem.