Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Radio Plus Radom
Patron dnia: św. Zyta, dziewica
Dziś jest: Sobota, 27 kwietnia 2024

RADOM

Mieszkańcy ulic Piwnej i Zgodnej domagają się remontu

piątek, 30 września 2022 11:48 / Autor: Monika Nowakowska
foto: fb/Marcin Kaca
Monika Nowakowska

Mieszkańcy ulic Piwnej i Zgodnej na Starym Mieście w Radomiu domagają się przebudowy dróg gruntowych i apelują do prezydenta o ogłoszenie kolejnego przetargu. Wzburzonych mieszkańców w ich walce o przebudowę ulic wspierają radni Prawa i Sprawiedliwości.  

Dramat mieszkańców trwa od dziesięcioleci. Po opadach deszczu czy wiosennych roztopach, ulicami nie da się przejechać, a  woda wdziera się do piwnic i zalewa podwórka.  - Wstyd zaprosić znajomych. Mokro w mieszkaniach, bo nie ma kanalizacji. Połowa mieszkańców ma szamba. Po deszczu starsze osoby nie mogą pokonać wody stojącej na ulicach. Na wielu osiedlach w Radomiu jest lepiej niż tu, prawie w centrum miasta - mówi Katarzyna Petrykowska:

- Przez 37 lat nic tu nie było zrobione. Rury są w takim stanie, że jak łyżka koparki wchodziła w ziemię, to pękały. A to jest przecież najstarsza część Radomia, do centrum zaledwie parę minut – żalą się inni:

Gruntowną modernizację ulic Piwnej i Zgodnej prezydent Radosław Witkowski zapowiadał jeszcze w kwietniu. Zapewniał wówczas, że dzięki przebudowie komfort życia mieszkańców znacznie się polepszy. Na ostatniej sesji tymczasem Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji poinformował, że  przetarg na budowę ul. Piwnej i Zgodnej nie zostanie ogłoszony, bo brakuje pieniędzy.

MZDiK ogłosił trzy przetargi na realizację robót. - To miała być potężna inwestycja, ale w pierwszych dwóch przetargach zaproponowane kwoty znacznie przekraczały tę, którą zarezerwowaliśmy na budowę, czyli 6 mln zł. W ostatnim przetargu najniższa oferta opiewała na kwotę o 5 mln wyższą, niż mogliśmy zapłacić - mówi rzecznik MZDiK  Dawid Puton:

Miasto na realizację inwestycji otrzymało 2 mln 100 tys. zł dofinansowania od wojewody. - Na poniedziałkowej sesji rady miejskiej dyrektor MZDiK Piotr Wójcik poinformował, że pieniądze te trzeba będzie zwrócić, bo nie ma szans na rozpisanie jeszcze w tym roku kolejnego przetargu, podpisanie umowy i rozpoczęcie prac - mówi radny Marcin Kaca:

Argument, iż w tym roku nie da się ogłosić przetargu i wybudować ulic nie przekonuje radnego Łukasza Podlewskiego. - Dziś, tak bardzo łatwo dyrektor Wójcik mówi, że te pieniądze będziemy musieli oddać. Czy Radom na to stać, aby je oddawać? Teraz, kiedy walczymy o każdą złotówkę, prezydent łatwą ręką oddaje 2 mln 100 tys. zł. To dla mnie kompletnie niezrozumiałe - mówi radny Łukasz Podlewski. - Może to być przecież inwestycja dwuletnia. Wystarczy w tym roku wyłonić wykonawcę i podpisać umowę. Albo starać się o dodatkowe fundusze - dodaje.

Przypomnijmy, że do ostatniego przetargu zgłosiło się trzech wykonawców. Najniższa oferta wynosiła prawie 9,5 mln zł , a najwyższa ponad 11 mln złotych.