Ale nie dotyczy to wszystkich, bowiem stawki za odpady niesegregowane, czyli 24 zł od gospodarstwa zajmującego mieszkanie do 30 metrów kwadratowych, 40 złotych za mieszkanie 30-70 metrów kwadratowych oraz 50 zł powyżej 70 metrów pozostaną bez zmian. Ponadto gospodarstwa segregujące odpady, a zajmujące najmniejsze mieszkania, nadal będą płaciły 18 złotych. Jednak w przypadku metrażu od 30 do 70 metrów kwadratowych lokatorzy bloków zapłacą mniej, bo 24 złotych, a mieszkańcy domków jednorodzinnych 28 zł. Jeśli mieszkanie przekracza 70 metrów, stawki będą obniżone odpowiednio do 32 w blokach i 38 zł w domkach jednorodzinnych.
Radny niezależny Piotr Szprendałowicz podczas dyskusji mówił, że od początku stawki były za wysokie. Dodał, że mieszkańcy mają uwagi do funkcjonującej ustawy, że płacą więcej, a system nie działa należycie.
Radny Kazimierz Woźniak (Radomianie Razem) mówił, że skala obniżki jest zbyt mała. Mówił również, że w tej chwili około 55 proc. gospodarstw objętych jest selektywną zbiórką odpadów. Apelował, aby obniżyć stawki nie o 20 proc. ale przynajmniej 30 proc. jeśli chodzi i opłaty za segregowane śmieci. Radny zwracał uwagę, że w spółdzielniach mieszkaniowych mieszkańcy są obarczani opłatą za dzierżawę pojemników, zaś w domkach jednorodzinnych nie ma obowiązku kupienia pojemnika, mieszkaniec może wystawić śmieci w workach.

Grażyna Krugły, dyrektorka wydziału ochrony środowiska i rolnictwa mówiła o ilości złożonych przez mieszkańców deklaracji. Z zabudowy jednorodzinnej jest ponad 19 tys. deklaracji z opłatą 670 tys. złotych, z zabudowy wielorodzinnej 56 tys. deklaracji z opłatą ponad 1 mln zł. Łącznie opłata w skali roku to 26 mln 500 tys. zł, za pół roku ( od 1 lipca 2013 r.) 13 mln 250 tys złotych.

Prezydent Andrzej Kosztowniak podziękował za przyjęcie uchwały. - Na ile można było obniżyć, to zrobiliśmy. Udało nam się sprowadzić system do systemu samofinansującego. Mam nadzieję, że w kolejnych latach będziemy mogli jeszcze doprowadzić do kolejnego obniżenia opłat - powiedział prezydent Kosztowniak.

Ostatecznie 24 radnych było za. Nikt nie był przeciw, nikt się nie wstrzymał.