Dryfujące przy brzegu Bałtyku ciało mężczyzny, które w poniedziałek zostało wyłowione na plaży między Chłopami a Mielenkiem należało do 19-letniego mieszkańca Przejazdu w gm. Głowaczów - potwierdziła w rozmowie z Radiem Plus Radom kom. Monika Kosiec - rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie:

Ciało decyzją prokuratury zostało zabezpieczone do sekcji i być może ona przyczyni się do wyjaśnienia przyczyny utonięcia oraz tego, czy mężczyzna w chwili utonięcia był pod wpływem alkoholu. 

Przypomnijmy, do tragedii doszło w zeszły piątek na niestrzeżonej plaży w Mielenku w zachodniopomorskiem. Poszukiwania trwały dwa dni, zostały przerwane ze względu na pogodę. Dryfujące ciało znalazł wczoraj spacerujący plażą między Chłopami a Mielenkiem mężczyzna. O szczegółach pisaliśmy tutaj.