Do północy trwała zbiórka podpisów pod obywatelskim projektem „Zatrzymaj aborcję”. W diecezji radomskiej udało się zebrać około 10 tys. podpisów. Podpisy na przełomie listopada i grudnia złożone zostaną w Sejmie. - Nie wiem jak zachowają się moi koledzy z ugrupowania, to jest sprawa indywidualna, kwestia własnego sumienia, ja zawsze głosowałem za życiem i tak będzie tym razem – mówi poseł Robert Mordak, chociaż przyznaje, że podpisu pod obywatelskim projektem nie złożył. - Nikt się do mnie w tej sprawie nie zgłosił – tłumaczy.

Naszego gościa poprosiliśmy także o komentarz na temat wypowiedzi Donalda Tuska na twitterze, w którym szef Rady Europy ostro ocenia sytuację w Polsce. - Wpis jest niestosowny. To jest gra polityczna, która nie powinna mieć miejsca, polski przedstawiciel nie powinien wypowiadać się w taki sposób o Polsce – podkreśla gość „Bilansu Dnia”.

Z drugiej strony poseł Robert Mordak w ostrych słowach skrytykował pomysł partii rządzącej odnośnie likwidacji JOW-ów w wyborach samorządowych, mówiąc wprost, że to bolszewickie pomysły. - Słowa wypowiedziane w emocji. Miałem na myśli to, że bolszewizm, czyli rządy większości, a nie chciałbym żeby to było odbierane w sensie bolszewizm, jako ludobójstwo – tłumaczy Robert Mordak.

Naszego gościa pytaliśmy także o wybory samorządowy i potencjalnych kandydatów na prezydenta Radomia. Posłuchaj całej rozmowy...