Do trzech pożarów sadzy w kominach doszło wczoraj w regionie radomskim. Pożary wybuchły w Radomiu w domach przy ul. Gdańskiej i Gołaszewskiego oraz w domu jednorodzinnym w Makowcu.

Dwa pożary w Jedlińsku, jeden w Makowcu - noc ze środy na czwartek upłynęła radomskim strażakom pod znakiem pożarów traw. 

Radomscy strażacy gasili minionej nocy pożar budynku mieszkalnego w Jedlni-Letnisku oraz garażu w Pomorzanach. Na szczęście nikt nie został ranny.

Dwa zastępy ochotniczej straży pożarnej gasiły pożar poszycia w lesie między Wandzinowem a Stanislawowem (gmina Odrzywół).

Samotna matka z dwiema córkami z miejscowości Chinów w gminie Kozienice straciły dom w pożarze. W internecie rozpoczęła się zbiórka pieniędzy, która ma wesprzeć rodzinę.

Paliło się na poddaszu domu w Kolonii Lesiów. Nikt nie ucierpiał. 

Dziś w nocy we wsi Chinów pod Kozienicami doszło do tragicznego w skutkach pożaru. Doszczętnie spłonął dom jednorodzinny. W pożarze zginął starszy mężczyzna.

We wsi Łuczynów pod Kozienicami pali się pomieszczenie gospodarcze. Na miejscu pracują strażacy. Sytuacja jest już opanowana.

Trwa dogaszanie pożaru, który wybuchł we wtorek, 25 lutego przed godz. 6.00 w jednym z domów jednorodzinnych przy ul. Odludnej w Końskich. Nikomu nic się nie stało, jednak budynek prawdopodobnie nie będzie nadawał się do zamieszkania. 

Konieczna była interwencja straży pożarnej i pogotowia ratunkowego. Dziś po godz. 15 doszło do pożaru sadzy w domu przy ul. Górnej w Orońsku.

Do dwóch pożarów sadzy w kominach doszło w nocy w Radomiu i okolicach. Przyczyną była niedrożność przewodów kominowych. 

Ponad 70 strażaków opanowało pożar hali produkcyjnej w Kornicy koło Końskich. Płonęła tam jedna z hal produkcyjnych zakładu stolarskiego. Do szpitala pogotowie zabrało 37-letniego pracownika firmy meblarskiej.