DIECEZJA RADOMSKA
Cicha pielgrzymka wielkich serc
Zamiast odpowiedzi na wezwanie kapłana - las migających rąk. Już po raz 24. odbyła się pielgrzymka osób głuchych i głuchoniemych do Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej Pani Świętokrzyskiej w Kałkowie-Godowie.
Pielgrzymi rozpoczęli od spowiedzi. O 11 w specjalnych warunkach pątnicy dokonali sakramentu pokuty i pojednania przy użyciu języka migowego. O 12 rozpoczęła się wyjątkowa msza święta, której przewodniczył ks. bp. Henryk Tomasik. Miała ona szczególną formę, bo odprawiana była przy pomocy tłumaczy języka migowego. Na wezwanie kapłana odpowiadała cisza, a zamiast tego pojawiał się las migających rąk. Mszę świętą tłumaczyła Halina Tyczyńska.
Na miejsce przybyło kilkaset pielgrzymów. Nie zabrakło tez dużej grupy z Radomia. Mówi Anna Wasiak ze Stowarzyszenia Pomocy Osobom Niepełnosprawnym "Przyjaźni".
Po mszy świętej pielgrzymi złożyli kwiaty przy figurze Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata i odmówili specjalną modlitwę. Następnie udali się do oratorium, gdzie modlili się do św. Filipa Smaldone - patrona osób głuchoniemych.
Wdzięczność pielgrzymów nie miała granic. Nie obyło się bez wzruszeń. W imieniu osób głuchoniemych wystąpiła Halina Tyczyńska.
https://radioplus.com.pl/index.php/diecezja/17054-cicha-pielgrzymka-wielkich-serc#sigProGalleriadc07f49093