DIECEZJA RADOMSKA
Bp Tomasik: będę bronił postawy Polaków
Będę bronił postawy Polaków - powiedział biskup Henryk Tomasik, komentując ostatnie badanie CBOS. Wynika z niego, że ponad połowa Polaków wyraża sprzeciw wobec przyjmowania przez nasz kraj uchodźców z krajów objętych konfliktami zbrojnymi, a aż 69 procent nie zgadza się na przyjmowanie uchodźców z Bliskiego Wschodu i Afryki.
Biskup Tomasik stwierdził, że Polacy są wrażliwi na sytuację człowieka potrzebującego pomocy i śpieszą z takim wsparciem. - Polska, Polacy bardzo dużo czynią potrzebującym w tym zakresie, ale w ich krajach. Szczególnie Caritas i nowa forma wsparcia "Rodzina Rodzinie". Istnieją realne formy pomocy, ale tym, którzy tam pozostają. Świat nie chciał usłyszeć wskazań katolickich organizacji międzynarodowych, które mówiły przed laty, że trzeba pochylić się nad sytuacją w tych krajach - mówił biskup Tomasik w Radiu Plus Radom.
Dodał, że "przyjmowanie uchodźców to dostrzeganie skutków". Dlatego "ważne jest leczenie przyczyn tej sytuacji". Biskup radomski podkreślił również, że "Polska uczestniczy w pomocy tym, którzy przeżywają trudną sytuację, ale w ich krajach".
Zdaniem analityków CBOS, można dostrzec wpływ ataków terrorystycznych na stosunek do przyjmowania uciekinierów z Bliskiego Wschodu i Afryki. Po zamachach w Paryżu w listopadzie 2015 roku, a także po marcowych atakach w Brukseli oraz lipcowych w Nicei i Monachium wzrastał sprzeciw wobec udzielania przez nasz kraj schronienia uciekinierom z Bliskiego Wschodu i Afryki.
Jak wynika z badania, nastawienie Polaków do przyjmowania przez nasz kraj uchodźców z objętej konfliktem wschodniej Ukrainy jest zdecydowanie bardziej przychylne niż wobec przyjmowania bliskowschodnich i afrykańskich uciekinierów. Z ostatniego badania wynika, że sześciu na dziesięciu ankietowanych (59 proc.) uważa, że nasz kraj powinien przyjąć ukraińskich. Natomiast jedna trzecia badanych (34 proc.) jest przeciwna przyjmowaniu przez nasz kraj uciekinierów ze wschodniej Ukrainy.