Organizatorzy Studium Życia Rodzinnego zaprosili młode małżeństwa, które chciały pogłębić wiedzę dotyczącą katolickiej wizji małżeństwa i rodziny, nauczyć się naturalnych metod planowania rodziny. - To była również oferta dla narzeczonych, którzy chcą lepiej przygotować się do zawarcia małżeństwa oraz osoby, które chcą w przyszłości pracować w Parafialnym Poradnictwie Rodzinnym - powiedział ks. Sławomir Adamczyk.

Duszpasterz rodzin mówił, że antykoncepcja niszczy miłość małżeńska i płodność kobiety. Dodał, że wynika ona z egoistycznej postawy i wypacza sens istoty małżeńskiego współżycia. - Dlatego od lat prowadzimy szkolenie osób w zakresie nowoczesnych metod rozpoznawania płodności. Ich znajomość uczy szacunku dla ludzkiej płodności i życia w zgodzie z wiarą i własnym sumieniem - podkreślił ks. Adamczyk.

W spotkaniu uczestniczyli Agnieszka i Paweł Kowalczykowie, którzy przyjechali z parafii Petrykozy koło Opoczna. - Nowoczesne metody rozpoznawania płodności określam chrześcijańską wizją dążenia do wewnętrznej wolności. Te metody dają wiele radości małżeństwom, dlatego trzeba je promować - powiedział pan Paweł. - Zapisując się na kurs, bardziej chciałam doszkolić samą siebie. Ale po jakimś czasie uświadomiliśmy sobie, że potrzeba większej świadomości kobiet i ich mężów, by żyć w zgodzie z Bogiem - dodała Agnieszka Kowalczyk:

Uczestnikami Studium Życia Rodzinnego byli także Iwona i Wojciech Wardeccy ze Wspólnoty Przymierza Rodzin Mamre. - Mamy pragnienie w sercu, by pomagać innym małżeństwom. W naszym związku było kiedyś bardzo źle. Zresztą w naszej wspólnocie temat nowoczesnych metod rozpoznawania płodności jest bardzo żywy - powiedział pan Wojciech. - Trzeba się otwierać na naturalne metody planowania rodziny. To musi być decyzja obu stron. Dlatego tak ważne jest wsparcie męża - dodała Iwona Wardecka:

Organizatorem szkolenia było Duszpasterstwo Rodzin Deicezji Radomskiej.