DIECEZJA RADOMSKA
W opiece Sługi Bożej
Sługa Boża Matka Kazimiera Gruszczyńska jest obecna w życiu wiernych dekanatu kozienickiego. Dziś modlili się o łaskę beatyfikacji dla swojej orędowniczki.
W rocznice śmierci Kazimiery Gruszczyńskiej odbywają się diecezjalne dni modlitwy o beatyfikację Sługi Bożej. We wtorek 17 września w kościele pw. Świętego Krzyża odbyła się msza w tej intencji. Wzięli w niej udział m.in. burmistrz Kozienic Piotr Kozłowski i starosta kozienicki Andrzej Jung, który określił Matkę Kazimierę jako prekursorkę służby zdrowia na terenie Kozienic:
Do wspólnej modlitwy o łaskę beatyfikacji Matki Kazimiery zachęca siostra Anna Jakubowska, matka generalna Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek od Cierpiących, którego założycielką była Kazimiera Gruszczyńska. - Jest to nasza rodaczka, która pod natchnieniem Ducha Świętego służyła ludziom cierpiącym. Jest przykładem, że nasze cierpienie to nie udręka, ale droga do zjednoczenia z Bogiem – mówiła matka generalna:
Rolę cierpienia w ludzkim życiu podkreślił również w homilii biskup Henryk Tomasik. - Kultura współczesna niesie ze sobą negacje cierpienia, a Matka Kazimiera pokazuje jak można nadać sens cierpieniu własnemu i jak można pomóc człowiekowi cierpiącemu – mówił biskup:
Msza zgromadziła wielu wiernych z Kozienic i okolic, którzy modlą się za wstawiennictwem Kazimiery Gruszczyńskiej:
Kazimiera Gruszczyńska urodziła się 31 grudnia 1848r w Kozienicach. Pod kierunkiem O. Honorata założyła zgromadzenie sióstr Franciszkanek od Cierpiących, które działa po dziś dzień. Jego celem jest służba chorym i cierpiącym. Matka Kazimiera zmarła 17 września 1927r. w Kozienicach. Jej ciało zostało uroczyście przewiezione i pochowane na Powązkach w Warszawie.
– Od razu po śmieci Matki, osoby które ją znały były przekonane o jej świętości. Doświadczali jej szczególnego wstawiennictwa przed Panem Bogiem – mówi Lucyna Czermińska, która zajmowała się procesem beatyfikacji Kazimiery Gruszczyńskiej na etapie diecezjalnym:
Dokumenty zebrane przez siostrę Czermińską czekają w Watykanie na rozpatrzenie.