Diecezja radomska podziękowała za beatyfikację kardynała Stefana Wyszyńskiego i Matki Róży Czackiej. Mszy świętej w radomskiej katedrze przewodniczył biskup Marek Solarczyk.

- Jutro miną dwa tygodnie od wyjątkowej uroczystości, kiedy z woli ojca świętego został ofiarowany ten wyjątkowy dar wyniesienia na ołtarze bł. ks. kard. Stefana Wyszyńskiego i Matki Róży Czackiej. Dzisiaj chcemy w katedrze radomskiej dziękować za dar ich beatyfikacji, przywoływać ich poświęcenie i oddanie, jakie nieśli poprzez swoje życie, jakie wyrażali poprzez swoją wiarę dla tego, co było wpisane w tajemnicę Kościoła z czasów ich ziemskiego życia. Wierzymy, że będą dalej nieśli tę wyjątkową opiekę nad nami na ten czas, który Bóg nam zawierza – powiedział we wstępie biskup Solarczyk.

W homilii biskup Solarczyk przypomniał o obecności bł. kard. Stefana Wyszyńskiego na ziemi radomskiej.

- 18 czerwca będziemy przeżywali 50. rocznicę rozpoczęcia peregrynacji kopii cudownego Obrazu Jasnogórskiego na naszych ziemiach. Właśnie tutaj 18 czerwca 1972 roku uroczystościom przewodniczył kard. Stefan Wyszyński w obecności metropolity krakowskiego, a dziś św. Jana Pawła II i niepoliczalnej ilości ludzi. W czasie tamtej homilii bł. Stefan kardynał Wyszyński wypowiedział między innymi takie słowa: „Kościół pochodzi od Boga. Nie jest z woli ojca świętego, biskupów, czy kapłanów ani nas tutaj obecnych. Wyrasta z miłości, jaką jest Bóg. Jest dziełem wysłannika ojcowskiej miłości – Jezusa Chrystusa. Jest też po to, aby przez Ducha Świętego, rozlewającego miłość Bożą w sercach naszych, prowadzić nas wszystkich do Ojca Niebieskiego”. Dzisiaj gromadząc się w naszej katedrze, dziękując za wyniesienie na ołtarze bł. Stefana i bł. Matki Róży, warto, abyśmy przywołali i rozważyli słowa bł. Stefana. Abyśmy potrafili odnieść je do tajemnicy Kościoła, jaką dzisiaj my tworzymy i przeżywamy – mówił biskup.

- Niech ta dzisiejsza uroczystość, przywoływana prośba o orędownictwo patronów Stefana i Matki Róży, będzie dla każdego z nas zachętą do troski o naszą wiarę. Niech będzie zaproszeniem, abyśmy potrafili być świadkami miłości Boga dla innych. Niech obecność młodych ze szkół, których patronem jest błogosławiony kardynał Stefan, będzie dla nas źródłem wielkiej radości i zobowiązania, abyśmy potrafili obronić, przekazać, umocnić w kolejnych pokoleniach tę wyjątkową tajemnicę, jaką Bóg nam ofiarowuje – powiedział biskup Marek Solarczyk.

- Jakże ważne jest, abyśmy rozważając ich życie potrafili zobaczyć to, co Bóg nam ofiarował na naszej drodze posłannictwa. To wszystko, co wniósł w życie bł. Stefana 25 września 1953 roku, kiedy w godzinach wieczornych został aresztowany na 3 lata, jest też wyjątkowym świadectwem i znakiem, że chociaż może zmieniać się na zewnątrz forma posługi, to ona trwa, działa i przynosi niesamowite owoce przez to wszystko, co człowiek niesie w głębi swojej duszy. Stajemy z nadzieją, że tak, jak Bóg poprowadził Stefana i Matkę Różę, tak również będzie mocą dla nas – mówił biskup radomski.

Cała homilia poniżej:

Po mszy świętej przedstawiciele szkół i stowarzyszeń, których patronem jest błogosławiony kardynał Stefan Wyszyński, otrzymali pamiątkowe płytki z wizerunkiem błogosławionego i obrazki.