Do Centrum Miłosierdzia błogosławionego ks. Michaela McGivney'a przy ul. Warneńskiej w Radomiu zgłosiło się wczoraj ponad 50 wolontariuszy. Pokaźną grupę stanowiła społeczność ukraińska, wśród nich dorośli i dzieci:

2 tys. paczek żywności długoterminowej pojedzie do Lwowa. - Tam zostaną one przepakowane przez Rycerzy na mniejsze samochody i wysłane na tereny, gdzie trwa wojna - mówi koordynator akcji, brat Andrzej Anasiak:

W każdym pudełku znajdują się m.in. kasza, makarony, konserwy, pasztety, drożdże, płatki śniadaniowe, kawa, herbata i słodycze. Transport wyjedzie prawdopodobnie w najbliższy wtorek, 23 sierpnia. - Jak przygotujemy te 2 tys. paczek, to z naszego Centrum wyjedzie w sumie 15 tys. 200 paczek - dodaje Andrzej Anasiak.

- Dziekuję parafianom, harcerzom, Rycerzom Kolumba z Rady 14004 i innych rad. Szczególne podziękowania kieruję do społeczności ukraińskiej: żon, matek i dzieci, których mężowie, ojcowie i synowie bronią swojego kraju, a oni razem z Rycerzami Kolumba w Polsce przygotowują paczki dla swoich rodaków- mówi kapelan Rycerzy, ks. Wiesław Lenartowicz.

Rycerze Kolumba od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę organizują transporty żywności, odzieży  i leków. Na początku marca przeznaczyli na ten cel 4 mln dol., o czym poinformował przebywający wówczas w Radomiu ojciec Jonathan Kalisch, dyrektor ds. Kapelanów i Rozwoju Duchowego w Radzie Najwyższej Rycerzy Kolumba.