DIECEZJA RADOMSKA
Anno Domini 2022 w Diecezji Radomskiej
Pierwsza rocznica ingresu bp. Marka Solarczyka, ostatnia droga bp. Adama Odzimka, czy 5 tys. osób z diecezji radomskiej dotarło na Jasną Górę - to tylko niektóre wydarzenia, jakie miały miejsce w kończącym Anno Domini 2022.
Styczeń
Radom – rocznica ingresu bp. Marka Solarczyka
Kościół radomski wspominał pierwszą rocznicę objęcia diecezji radomskiej przez biskupa Marka Solarczyka. Uroczystości odbyły się wieczorem, 27 stycznia w katedrze Opieki Najświętszej Maryi Panny w Radomiu. Mszy świętej przewodniczył i homilię wygłosił bp Marek Solarczyk.
Ks. Krzysztof Ćwiek, proboszcz radomskiej katedry wspominając wydarzenia sprzed roku przypomniał, że „biskup diecezjalny jest bramą łaski dla diecezji”. – Gromadzimy się, aby podziękować Bogu za miniony rok posługi biskupa Marka i wypraszać dla niego potrzebne łaski w kierowaniu naszym Kościołem – powiedział ks. Ćwiek.
W homilii bp Marek Solarczyk powiedział, że dzisiaj stajemy wobec wielkiego dziedzictwa wiary i umiłowania Kościoła i Ojczyzny. – Chcemy uwielbiać, że Pan jest naszym Bogiem i jest pośród nas. Chcemy jaśnieć tą wdzięcznością za te wszelkie dzieła i wszelkie dary, jakie Bóg będzie dalej ofiarowywał – mówił bp Marek, dziękując jednocześnie za posługę biskupów: Henryka Tomasika, Piotr Turzyńskiego i Adam Odzimka oraz wspólnoty prezbiterium diecezjalnego.
W dalszej części homilii bp Marek Solarczyk wyraził wdzięczność osobom konsekrowanym i wszystkim małżonkom, którzy są „wyjątkowymi świadkami objawiającymi miłość Boga poprzez swoje życie, wierność, oddanie, zatroskanie, poprzez bicie każdego serca dziecka”.
W imieniu księży życzenia dla biskupa Solarczyka złożył ks. Marian Mazurkiewicz, proboszcz parafii św. Łukasza w Radomiu. – Dziękujemy Bogu za osobę księdza biskupa i za wszelkie dobro, które już się dokonało w naszej diecezji z udziałem naszego Pasterza. Wyrażamy naszą gotowość, aby służyć Bogu i diecezji wspomagając księdza biskupa w tej trudnej i odpowiedzialnej posłudze pasterskiej – mówił ks. Mazurkiewicz.
W prawie 30-letniej historii Kościoła radomskiego bp Marek Solarczyk jest piątym z kolei ordynariuszem. Wcześniej byli nimi: bp Edward Materski, bp Jan Chrapek, bp Zygmunt Zimowski i bp Henryk Tomasik.
Przypomnijmy, że 4 stycznia 2021 roku bp Marek Solarczyk został mianowany przez papieża Franciszka Biskupem Radomskim. 8 stycznia 2021 roku kanonicznie objął Diecezję wobec Kolegium konsultorów w kościele katedralnym. 27 stycznia 2021 roku jest dniem liturgicznego Ingresu do Katedry radomskiej.
Jastrząb koło Radomia świętuje 600-lecie powstania
Zainaugurowano obchody 600-lecie miejscowości Jastrząb w powiecie szydłowieckim. 6 stycznia celebrowana była msza święta w miejscowym kościele pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela, a wcześniej odbyła się uroczysta sesja Rady Gminy. Okolicznościowy referat o historii miejscowości wygłosił ks. dr Albert Warso z watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary.
Ks. proboszcz Zbigniew Tuchowski poinformował, że parafia trzymała od Stolicy Apostolskiej przywilej odpustu zupełnego w Roku Jubileuszu 600-lecia miejscowości założonej przez biskupów krakowskich. Łaskę odpustu będzie można uzyskać przez najbliższy rok pod zwykłymi warunkami. – Dzisiaj zostało to ogłoszone w czasie mszy świętych. Przeniesiony został również odpust z 24 na 26 czerwca, bowiem 24 czerwca będzie obchodzona uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa – powiedział ks. Tuchowski.
Andrzej Bracha, wójt Gminy Jastrząb powiedział, że inauguracja 600-lecia miejscowości nastąpiła w uroczystość Objawienia Pańskiego. – Chcieliśmy godnie rozpocząć ten jubileusz. Rozpoczęliśmy również przygotowania do odzyskania praw miejskich, które utraciliśmy w XIX wieku. Mieszkańcy wzięli udział w powstaniu styczniowym i właśnie za udział w tym zrywie straciliśmy status miasta – powiedział wójt gminy Andrzej Bracha.
Decyzją Zarządu Województwa Mazowieckiego gmina Jastrząb otrzymała okolicznościowy Medal Pamiątkowy „Pro Masovia”. W obchodach udział wzięli m.in. posłowie Anna Kwiecień, Marek Suski, Dariusz Bąk i Andrzej Kosztowniak oraz starostowie i wójtowie okolicznych gmin.
Jastrząb został założony w pierwszym dziesięcioleciu rządów biskupich w Krakowie Wojciecha Jastrzębca, a ten objął to biskupstwo w 1412 r. W Jastrzębiu stał drewniany dwór biskupi, który został zbudowany przez młynarza i cieślę Marcina. Krakowski biskup Zbigniew Oleśnicki dokonał lokacji miasta, albo ją ponowił. Do 1789 roku Jastrząb stanowił własność biskupów krakowskich, a w 1869 roku, decyzją władz carskich, utracił prawa miejskie.
W chwili powstania Jastrząb został włączony do parafii w pobliskich Gąsawach, gdzie znajdował się pierwotny kościół drewniany Wszystkich Świętych. Oleśnicki przeniósł parafię do Jastrzębia w 1434 r. i w roku następnym postawił tam drewniany kościół św. Jana Chrzciciela, który miał poświęcić w 1435 r. On też dołączył do ustanowionej parafii w Jastrzębiu sąsiednie Gąsawy z kościołem, od tej pory już filialnym. Kościół w Gąsawach rozebrano w 1906 r. Drewniany kościół w Jastrzębiu spłonął w 1676 r., ale już w roku następnym, na miejscu spalonego, dzięki staraniom i funduszom parafian została wybudowana nowa murowana świątynia.
Proboszczowie parafii aż do 1878 r. rezydowali przy kościele filialnym w Gąsawach, a w Jastrzębiu ich wikariusze. W 1820 r. kościół był już bardzo zniszczony, ale dopiero w 1869 r. poddano go remontowi. Coraz wyraźniej była też dostrzegana potrzeba budowy nowego kościoła. Stało się to możliwe dopiero na początku XX w. Plany pod budowę kościoła sporządził architekt Jarosław Wojciechowski, a budowę rozpoczął ks. Antoni Kasprzycki. Gdy tylko otrzymał to probostwo postanowił zbudować nowy kościół. Jednak budowa taka wymagała tzw. „najwyższego zezwolenia”. Niższe rangą władze mogły zezwolić tylko na remonty i mniejsze przeróbki. Komitet parafialny – pouczony przez proboszcza – prosił o zgodę na „przeróbkę”. Ostatecznie ze starego kościoła pozostało tylko prezbiterium i zakrystia, całość zaś świątyni miała pięciokrotnie większe rozmiary. Budowę rozpoczęto w 1909 r. Kontynuowali ją kolejni proboszczowie: ks. Leon Tarło, ks. Leon Wojciechowski i ks. Wincenty Michalski.
Obecny kościół składa się z prezbiterium i zakrystii pochodzących z XVII w. i dwudziestowiecznej nawy głównej z transeptem. Dedykacji kościoła dokonał bp Paweł Kubicki 25 sierpnia 1931 roku. Kolejne przebudowy miały miejsce w latach czterdziestych i pięćdziesiątych XX w. staraniem ks. Piotra Figurskiego.
Luty
Odrestaurowano jeden z najstarszych obrazów maryjnych w diecezji radomskiej
Odrestaurowano obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem, którego właścicielem jest parafia Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny w Jasionnej. Wizerunek maryjny od wielu lat jest otaczany kultem i słynie z wielu łask. Według specjalistów obraz posiada bardzo wysoką wartość artystyczną.
Ks. Michał Krawczyk, diecezjalny konserwator zabytków poinformował, że czas powstania obrazu typu Hodegetrii Krakowskiej datuje się na drugą połowę XV-wieku. Już przy pierwszych oględzinach stało się jasne, że obraz jest całkowicie przemalowany. Wykonano szereg badań fizyko-chemicznych w celu ustalenia budowy technologicznej obiektu oraz jego stanu zachowania.
– Największym zaskoczeniem podczas prac przy odsłanianiu pierwotnej warstwy malarskiej była obecność zielonej, malachitowej podmalówki pod karnacjami. Do tej pory na przebadanych obrazach z wizerunkiem Hodegetrii Krakowskiej nie znaleziono takiego działania technologicznego. Zielone podmalowanie jest charakterystyczne dla włoskiego malarstwa XV-wiecznego. Zatem można przypuszczać, że malarz zetknął się w ówczesną sztuką włoską, być może podczas wędrówek czeladniczych, lecz nie znał technologii jej tworzenia – mówił ks. Michał Krawczyk, który był gościem Radia Plus Radom.
Dodał, że dodatkowe usunięcie domalowanych zaplecków tronu Marii i Dzieciątka ujawniło, że znajdują się pod nimi fragmenty postaci świętych Barbary i Katarzyny. Obraz z Jasionnej został namalowany między 1450 a 1490 rokiem. Autor jest nieznany. Obraz był konserwowany w latach 2020-21 pod nadzorem doktor hab. Anny Sekowskiej.
Marzec
Ostatnia droga bp. Adama Odzimka
Kościół Radomski pożegnał w środę biskupa Adama Odzimka, biskupa pomocniczego radomskiego. Mszy świętej i homilię wygłosił abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. Eucharystię koncelebrowali bp Marek Solarczyk i biskup-senior Henryk Tomasik.
W uroczystościach pogrzebowych, które odbyły się 16 marca w katedrze Opieki Najświętszej Maryi Panny w Radomiu udział wzięli samorządowcy i politycy, środowiska sportowe, oświatowe i kulturalne. Liturgię transmitowaną przez Radio Plus Radom koncelebrowało ok. 200 księży i 20 biskupów.
W homilii abp Wacław Depo przypomniał dzień 25 kwietnia 1985 roku, kiedy to Jan Paweł II mianował ks. Adama Odzimka, biskupem pomocniczym diecezji sandomiersko-radomskiej. – Była to pierwsza konsekracja biskupa w Radomiu, ale trzeba podkreślić, że ks. kard. Józef Glemp, obok młodości młodego biskupa, zaledwie 40-letniego mówił, że jest to pewnego rodzaju rehabilitacja miasta wyklętego, po strajku w czerwcu 1976 roku – powiedział abp Depo.
Na koniec liturgii list abp Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego KEP odczytał bp Piotr Turzyński. – Żegnamy gorliwego Pasterza i wielkiego miłośnika Słowa Bożego. Mojego dobrego kolegę, którego poznałem w czasie studiów biblijnych w Rzymie. Kościół w Polsce dziękuje za życie i posługę biskupa Adama. Niech aniołowie zawiodą Cię do raju, miej radość wieczną, odpoczywaj w pokoju – napisał abp Gądecki.
W imieniu rodziny zmarłego słowo skierowała Joanna Moroz. – Adasiu, dziś wszyscy tu zgromadzeni jesteśmy z Tobą, towarzyszymy Ci w tej ostatniej drodze. Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci, wypełniając serca wiarą i miłością – powiedziała siostrzenica biskupa Adama.
Biskup radomski Marek Solarczyk mówił, że obecność wiernych jest potwierdzeniem bogactwa życia i wiary biskupa Adama Odzimka. – Dlatego tu jesteśmy. Chcemy dziękować za niego i zawierzamy go Bogu. Dziękuję za waszą obecność – mówił ksiądz biskup Solarczyk, dziękując jednocześnie wszystkim pracownikom służby zdrowia za wsparcie niesione w czasie choroby księdza biskupa Adama Odzimka. Słowo w imieniu kapłanów skierował ks. Marek Dziewiecki.
Listy kondolencyjne skierowali: kard. Stanisław Dziwisz – emerytowany metropolita krakowski, abp Marek Jędraszewski – metropolita krakowski, abp Andrzej Dzięga – metropolita szczecińsko-kamieński, abp Eugeniusz Popowicz – metropolita przemysko-warszawski Kościoła Greckokatolickiego w Polsce, ks. prof. Mirosław Kalinowski – rektor KUL, Krzysztof Zuba – delegat stanowy Rycerzy Kolumba w Polsce.
W uroczystości udział wzięli biskupi: Marek Marczak, Kazimierza Gurda, Jan Kopiec, Andrzej Dziuba, Krzysztof Nitkiewicz, Ignacy Dec, Adam Bałabuch, Piotr Sawczuk, Paweł Socha, Edward Frankowski, Stanisław Salaterski oraz Piotr Turzyński. Samorządowców i polityków reprezentowali m.in. prezydenta Radomia Radosław Witkowski, przewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu Kinga Bogusz, wójt gminy Wieniawa Krzysztof Sobczak (bp Adam Odzimek jest honorowym obywatelem Wieniawy), starosta przysuski Marian Niemirski, starosta radomski Waldemar Trelka oraz posłowie: Marek Suski, Krzysztof Suski, Anna Kwiecień i Andrzej Kosztowniak.
Zespół klasztorny Bernardynów w Radomiu oficjalnie pomnikiem historii
Zespół klasztorny Ojców Bernardynów w Radomiu został wpisany na prestiżową listę pomnik historii. To 115 obiekt zabytkowy w Polsce, który znajduje się na tej liście. Stosowne rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej ukazało się w Dzienniku Ustaw w dniu 18 marca 2022 roku.
Z dokumentu wynika, że obszar pomnika historii „Radom – zespół klasztorny Bernardynów” obejmuje „historycznie ukształtowaną przestrzeń klasztoru, w tym skrzydła klasztoru, kościół pod wezwaniem św. Katarzyny Aleksandryjskiej, budynek gospodarczy z kuchnią, bramę – kaplicę, mur przyklasztorny oraz ogród”.
Ks. Michał Krawczyk, diecezjalny konserwator zabytków przypomniał, że starania zakonników, którzy opiekują się najcenniejszym zabytkiem w mieście, by wpisać go na prestiżową listę, trwały od pięciu lat. – Decyzja prezydenta Polski wpisuje się w obchody 30-lecia ustanowienia diecezji radomskiej przez św. Jana Pawła II. Decyzja ma również wymiar prestiżowy i jest ukoronowaniem kilkusetletniej historii Bernardynów w Radomiu. Brano także pod uwagę nie tylko aspekt architektoniczny, ale i kulturowy. Obiekt zachował swoje przeznaczenie, bowiem jest to miejsce kultu. Było to ważne miejsce w historii Radomia. To również wielki prestiż dla samego miasta, bowiem jest to pierwszy zabytek, który został wpisany na listę pomnik historii a trzeci w diecezji radomskiej, po Sulejowie i Wąchocku – powiedział ks. Michał Krawczyk, który był gościem Radia Plus Radom.
Klasztor ojców bernardynów to najcenniejszy zabytek Radomia. Powstał z fundacji króla Kazimierza Jagiellończyka w 1468 r., pierwotnie zlokalizowany za murami miasta, przy dawnym trakcie lubelskim. Zespół tworzą gotycki jednonawowy kościół z wieżą przy prezbiterium oraz przylegający do niego klasztor o trzech skrzydłach otaczających wirydarz z krużgankami i dostawiony budynek gospodarczy, tzw. piekarnik.
Kompleks wybudowano w latach 1468–1516. W latach 1911–1914 przeprowadzono rozbudowę kościoła według projektów architekta Stefana Szyllera.
W ostatnich latach zostały w nim przeprowadzone gruntowne prace remontowo-konserwatorskie. Udało się wypiaskować cegły, usunięto betonowe przemurowywania, uzupełniono ubytki w ścianach oraz odsłonięto okiennice, które w XIX wieku zostały zamurowane. Wymieniono część więźby dachowej i dachówki. Udało się także wyremontować gotycki piekarnik klasztorny – jedyny tego typu obiekt w Polsce.
Bp Solarczyk: stajemy, aby zawierzyć Bogu 30 lat Bożych dzieł i ludzkiego poświęcenia i wiary w diecezji radomskiej
– Stajemy, aby zawierzyć Bogu 30 lat Bożych dzieł i ludzkiego poświęcenia i wiary w diecezji radomskiej – mówił biskup Marek Solarczyk, który przewodniczył Mszy świętej i wygłosił homilię w katedrze Opieki Najświętszej Maryi Panny w Radomiu. 25 marca obchodzona jest 30. rocznica utworzenia Diecezji Radomskiej.
Bp Solarczyk przypomniał o rozpoczynającym się w diecezji radomskiej dziele modlitwy w intencji powołań. Każdego dnia, od uroczystości Zwiastowania Pańskiego do Niedzieli Dobrego Pasterza, jedna ze wspólnot diecezji będzie podejmowała szczególną troskę modlitewną w intencji powołań oraz przewodziła duchowej wspólnocie wszystkich, pragnących włączyć się w to dzieło.
– To jest dobry moment, abyśmy dzisiaj radując się i dziękując, przepraszali za to, co było złe, co niestety sprowadzało ubóstwo ducha – powiedział biskup.
Początki diecezji radomskiej wspomina ks. infułat Stanisław Pindera, który był odpowiedzialny za budowę gmachu Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu. – Byłem przy tworzeniu wszystkich instytucji diecezjalnych, bowiem byłem wikariuszem bp Edwarda, którego wczoraj obchodziliśmy 10. rocznicę jego śmierci. On był wizjonerem, naczelnym architektem tego wszystko, co przyczyniło się do utworzenia diecezji radomskiej, w tym budowy seminarium duchownego – mówił ks. Pindera. Przypomniał, że w szczytowym okresie w gmachu mieszkało 227 alumnów, a sam obiekt mógł pomieścić 250 osób.
Jedną z pierwszych decyzji pierwszego biskupa radomskiego Edwarda Materskiego było utworzenie diecezjalnej Caritas. – niesiemy ze sobą bagaż doświadczeń w niesieniu pomocy dla potrzebujących. To doświadczenie zdobywamy cały czas, również w tym trudnym czasie wojny w Ukrainie. 30 lat diecezji radomskiej i caritas to dopiero początek tej drogi – powiedział ks. Damian Drabikowski, dyrektor radomskiej Caritas.
Diecezja Radomska została ustanowiona 25 marca 1992 r. przez papieża Jana Pawła II bullą „Totus Tuus Poloniae populus”. Patronem Radomia i diecezji jest Św. Kazimierz, Królewicz. Diecezja radomska zajmuje obszar 8 tys. km kwadratowych, liczy ok. 850 tys. wiernych, z czego 836 tys. jest katolikami.
W diecezji jest 301 parafii i ponad 700 księży. W diecezji radomskiej jest również ponad 400 osób konsekrowanych, w tym 310 zakonnic, realizujących swoje powołanie w 19 zgromadzeniach, w tym 14 habitowych oraz jednym zakonie klauzurowym sióstr klarysek w Skaryszewie i 5 bezhabitowych. W diecezji jest również 90 zakonników, przebywających w 10 zgromadzeniach, w tym 15 domach zakonnych. W diecezji jest również 20 braci zakonnych, 13 członków instytutów świeckich, 3 dziewice konsekrowane i jedna kandydatka, oraz 10 wdów konsekrowanych, i 3 przygotowujące się do formacji.
Jedną z pierwszych decyzji pierwszego biskupa radomskiego było powołanie Caritas oraz mediów diecezjalnych – dzisiaj Radia Plus Radom i radomskiego oddziału Gościa Niedzielnego.
Kwiecień
W radomskim Oknie Życia znaleziono dziecko
Siostry Matki Bożej Miłosierdzia znalazły w Oknie Życia nowo narodzonego chłopczyka. Maluch został przewieziony do Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. To czwarte dziecko pozostawione Oknie Życie w Radomiu.
Okno Życia, które od 2009 roku mieści się w budynku zakonnym przy ul. Struga 31, prowadzi Caritas Diecezji Radomskiej i Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Radomiu.
Ks. Damian Drabikowski, dyrektor radomskiej Caritas poinformował, że alarm o otwartym Oknie Życia dotarł do zakonnic w Wielki Piątek ok godz. 23.00. – Siostry wezwały karetkę, lekarze stwierdzili, że niemowlę jest w dobrym stanie – powiedział Radiu Plus Radom ks. Drabikowski. Dodał, że siostry nadały dziecku imię Jan.
Procedura Okna Życia polega na tym, że gdy dziecko pojawi się w oknie, wzywane jest pogotowie. Dziecko jest badane i trafia do szpitala. O pozostawionym dziecku informowany jest też ośrodek adopcyjny, który natychmiast powiadamia o tym sąd, prosząc jednocześnie o wydanie postanowienia w sprawie zarządzeń opiekuńczych dotyczących dziecka i nadanie mu tożsamości. Sąd wydaje decyzję o umieszczeniu dziecka w rodzinie zastępczej. Po 6 tygodniach następuje rozprawa i dziecko trafia do rodziny.
Pierwsze Okno Życia w diecezji radomskiej powołał do istnienia abp Zygmunt Zimowski, który 1 czerwca 2009 r. dokonał jego uroczystego otwarcia i poświęcenia.
Dodajmy, że od 2020 roku w Powiatowym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Starachowicach znajduje się drugie Okno Życia w diecezji radomskiej.
Radom: 200 uchodźców przebywa w ośrodkach diecezjalnej Caritas
W ośrodkach prowadzanych przez Caritas Diecezji Radomskiej przebywa 200 uchodźców – poinformował ks. Damian Drabikowski, dyrektor diecezjalnej Caritas. Organizacja realizuje również projekt finansowany ze środków Narodowego Instytutu Wolności „Solidarni z Ukrainą. Pomoc Uchodźcom”.
Ks. Drabikowski powiedział, że Caritas pomogła znaleźć domy i mieszkania w placówkach, które prowadzone są wspólnie z diecezją radomską. Przebywa w nich około 200 osób. Uchodźcy mają zapewnione posiłki oraz m.in. opiekę psychologa. Ponadto Caritas wydała do tej pory 10 tys. posiłków dla osób z Ukrainy oraz paczki żywnościowe.
– Na pomoc dla uchodźców przekazaliśmy 35 tys. zł. W darach to ponad 250 tys. zł. Przy współpracy z Rycerzami Kolumba zakupiliśmy też leki za 130 tys. dolarów. Leki pojechały do Lwowa i tam z Lwowa zostały rozprowadzone po całej Ukrainie – poinformował ks. Drabikowski. Kolejny transport darów wyjedzie w przyszłym tygodniu.
Caritas realizuje projekt finansowany ze środków Narodowego Instytutu Wolności „Solidarni z Ukrainą. Pomoc Uchodźcom”. Zakłada on dystrybucję kart typu PRE-PAID w celu udzielenia wsparcia finansowego. Projekt jest realizowany we współpracy z międzynarodowymi podmiotami obszaru pomocy humanitarnej: Caritas International, RRA i UNHCR. Wsparciem będzie objętych ok. 500 rodzin.
Maj
Przyznano nagrodę im. sługi Bożej Wandy Malczewskiej
Maria Kośmińska-Wójtowicz została laureatką nagrody im. sługi Bożej Wandy Malczewskiej. Wyróżnienie zostało przyznane po raz pierwszy z okazji 200. rocznicy urodzin mistyczki i wizjonerki z Radomia. Mszy świętej w kościele farnym w Radomiu przewodniczył biskup Marek Solarczyk. W koncelebrze uczestniczył bp Piotr Turzyński.
– Pragniemy rozważyć Słowo Boże, które jest wpisane w liturgię piątej niedzieli wielkanocnej, ale ono dzisiaj w szczególny sposób kieruje nasze myśli i oddaje tajemnicę życia i świętości Sługi Bożej Wandy Malczewskiej, której świętujemy 200. rocznicę narodzin. Fragment Dziejów Apostolskich, przybliżający zwieńczenie pierwszej wyprawy misyjnej św. Pawła w towarzystwie Barnaby przywołuje, jak wielkie dzieła Bóg realizuje przez ludzi – powiedział bp Solarczyk.
– Biorąc pod uwagę całe bogactwo jej późniejszego życia, jest dla nas wyjątkowym zaproszeniem, abyśmy potrafili zobaczyć, że to, co Pan Bóg ofiarowuje nam dzisiaj jest wyjątkowym darem, na który warto, abyśmy spojrzeli, przyjęli go i na nowo odkryli to, do czego Bóg nas przeznaczył, jakie dzieła w naszym życiu i przez nasze życie chce zrealizować dla nas, wspólnoty Kościoła, ludzi i naszej ojczyzny – mówił dalej biskup radomski.
Celem nagrody będzie uhonorowanie osób oraz instytucji wyróżniających się w pracy oświatowej, społecznej i dobroczynnej na rzecz podniesienia poziomu i jakości życia, zgodnie z postawą Sługi Bożej Wandy Malczewskiej. Wręczenie nagrody będzie odbywało się każdego roku, 15 maja, w rocznicę urodzin Wandy Malczewskiej podczas Mszy św. Maria Kośmińska-Wójtowicz po odbiorze statuetki powiedziała, że cała jej działalność jest skierowana na pożytek drugiemu człowiekowi.
– Staram się na pożytek drugich, jak mówiła Wanda Malczewska. Jestem 64 lata bibliotekarką, biblioteka parafialna ma 36. rok pracy – nieprzerwany wolontariat. To radość ludzi, którzy przychodzą i cieszą się, ze mogą znaleźć książkę do pracy i dla rozrywki. Pomagam książką – mówiła laureatka Nagrody im. Wandy Malczewskiej.
Maria Kośmińska-Wójtowicz od wielu lat zaangażowana jest w działalność społeczną, edukacyjną oraz religijną. Aktywnie uczestniczy w życiu środowisk lokalnych. Od 35 lat – jako wolontariuszka – prowadzi bibliotekę przy parafii Matki Bożej Miłosierdzia w Radomiu, której księgozbiór liczy prawie 14 tys. książek. Jest inicjatorką i prowadzącą radomski Bank Modlitwy (we współpracy z ojcami franciszkanami w Niepokalanowie). Maria Kośmińska-Wójtowicz to także pomysłodawczyni i organizatorka Młodzieżowej Akademii Kultury MAK w ramach której (od 1990 r.) odbywały się spotkania literackie oraz konkurs na recenzję książki dla uczniów szkół podstawowych. To także autorka katalogu artykułów z prasy ogólnopolskiej dotyczących Radomia – okres XIX w i XX w – do 1939 roku, współautorka i współredaktorka publikacji i wydawnictw, m.in. „Na pożytek drugich”. „Rzecz o Wandzie Malczewskiej”. Maria Kośmińska-Wójtowicz zorganizowała także zbiórki książek dla parafii na Ukrainie i Białorusi.
Bp Solarczyk razem z kolegami ze swojego rocznika święceń obchodził 30. rocznicę święceń kapłańskich
– Dzisiaj dziękujemy Bogu za pieśń miłości, jaką wpisał w nasze serca – mówił bp Marek Solarczyk, który celebrował Mszę świętą w kościele św. Stefana w Radomiu. Ordynariusz radomski wraz z księżmi ze swojego rocznika święceń, odprawił liturgię dziękczynną w 30. rocznicę święceń kapłańskich. Dziękowano również za beatyfikację bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, bowiem w sobotę, 28 maja w Kościele w Polsce, będzie pierwsze wspomnienie liturgiczne Prymasa Tysiąclecia.
Kościół św. Stefana na radomskim Idalinie zbudowano jako wotum wdzięczności Prymasowi Tysiąclecia. Cześć kardynałowi Wyszyńskiemu oddano przez fakt uformowania bryły kościoła na wzór rzymskiej bazyliki Najświętszej Maryi Panny na Zatybrzu, która była tytularnym kościołem kardynalskim Prymasa Polski.
W homilii bp Marek Solarczyk powiedział, że rocznica święceń jest okazją do podziękowania Bogu za możliwość celebrowania Mszy świętych, sprawowania sakramentów i innych posług duszpasterskich. – Chcemy ponownie zawierzyć Bogu naszą posługę kapłańską – dodał biskup radomski.
W imieniu wiernych parafii św. Stefana życzenia do jubilatów skierowała prof. Bożena Borycka. – Dziękujemy Bogu za 30-letni czas pracy duszpasterskiej, wychowawczej, naukowej, dydaktycznej i katechetycznej księdza biskupa – mówiła prof. Borycka.
Na koniec bp Solarczyk przywołał w modlitwie zmarłych księży z rocznika święceń, oraz rodziców księży obchodzących rocznicę święceń kapłańskich. Modlono się również w intencji zmarłych biskupów: Józefa Zawitkowskiego, który udzielił święceń diakonatu oraz Alojzego Orszulika, który wyświęcił kapłanów z diecezji łowickiej i kard. Józefa Glempa, który wyświęcił kapłanów archidiecezji warszawskiej.
Czerwiec
Diecezjalny Dzień Młodych w gmachu seminarium duchownego w Radomiu
Wielkim sukcesem zakończył się Diecezjalny Dzień Młodych, który odbył się 4 czerwca w Wyższym Seminarium Duchownym w Radomiu. W spotkaniu uczestniczyło prawie pół tysiąca osób z 23 wspólnot parafialnych, reprezentujących wiele wspólnot m.in. Ruch Światło-Życie, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, Duszpasterstwo Ministrantów, Stowarzyszenie Harcerstwa Katolickiego „Zawisza” FSE oraz Duszpasterstwo Akademickie.
Mszy św. dla uczestników przewodniczył ks. Marek Adamczyk, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu. W homilii podkreślał ważność wspólnoty, w tym także wspólnoty z Panem Bogiem. – Samotność jest pierwszym złem, o jakim mówi Biblia – powiedział ks. Adamczyk.
Duża popularnością cieszyły się warsztaty. Uczestnicy mogli wybrać zajęcia w pięciu różnych salach – o emocjach, komunikacji, podstawach życia duchowego, małżeństwie, czy przeżywaniu Eucharystii.
S. Aleksandra Nowak ze zgromadzenia sióstr służek z Mariówki prowadziła warsztat pod tytułem „Jak przyjaciel z przyjacielem”. – To był warsztat o modlitwie, ale także wskazówki o rozeznawaniu powołania. Skoncentrowałam się przede wszystkim na doświadczeniu Boga jako kogoś bliskiego – mówiła s. Aleksandra Nowak.
Z parafii w Solcu nad Wisłą na spotkanie przyjechało 25 osób. – Jest pięknie. Cieszę się, że jest tutaj tak dużo młodych. Spędzamy razem czas, uczymy się od siebie nawzajem, nawiązujemy nowe znajomości i zbliżamy się do Boga – mówiła Maria Skalińska, animatorka w Ruchu Światło-Życie.
– Jest świetnie, bo jest dużo wspólnot i można się nawzajem spotkać, poznać nasze charyzmaty i działalność, a w konsekwencji tym ubogacić – dodała Joanna Kruk z parafii św. Jadwigi w Radomiu.
Nie zabrakło też gry terenowej, grilla, a także występu Teatru Kleryckiego. – To punkty, gdzie my klerycy chcemy się spotkać i pokazać naszą wiarę – mówił Radiu Plus Radom Jan Klimek, kleryk IV roku.
Radom: obchody 50. rocznicy rozpoczęcia peregrynacji kopii Cudownego Obrazu Jasnogórskiego
Bp Marek Solarczyk przewodniczył 18 czerwca obchodom 50. rocznicy rozpoczęcia peregrynacji kopii Cudownego Obrazu Jasnogórskiego. To właśnie przed radomską katedrą Opieki Najświętszej Maryi Panny, po 6 latach uwięzienia przez komunistyczne władze, na szlak nawiedzenia wróciła kopia Cudownego Obrazu Jasnogórskiego.
Uroczystości rozpoczęły się w piątek wieczorem, 17 czerwca od wprowadzenia obrazu do katedry. W programie był Apel Jasnogórski, a następnie odbyło się czuwanie nocne poszczególnych grup. O północy Mszy św. przewodniczył bp Marek Solarczyk. W trakcie liturgii modlono się za powołanych do służby Bożej oraz w intencji nowych powołań.
Centralna Msza św. rocznicowa 18 czerwca. W liturgii został użyty ten sam kielich, na co dzień znajdujący się w muzeum katedralnym, który był podczas Mszy św. 18 czerwca 1972 roku. Wtedy kazanie wygłosił kard. Stefan Wyszyński, a Eucharystii przewodniczył kard. Karol Wojtyła.
– Dzisiaj wspominając minione 50 lat chcemy ożywić nasze serca z jasnością naszego umysłu, spojrzeć i przywołać, że przed 50 laty obraz, który wrócił na szlak peregrynacji po 6 latach zamknięcia na Jasnej Górze, był wnoszony przed kościół mariacki, dzisiejszą katedrę, przez św. Jana Pawła II, bł. Stefana Wyszyńskiego, sługę Bożego biskupa Piotra Gołębiowskiego. Był obecny również sługa Boży ks. Roman Kotlarz i niezliczone rzesze mieszkańców Radomia i diecezji – mówił bp Solarczyk witając zgromadzonych.
– Maryjo, zawierzamy Ci każdego z nas, diecezję i prosimy – tak, jak zachęcał nas do tego błogosławiony kardynał Stefan Wyszyński – abyśmy stawali się pomocnikami Twoimi. Ucz nas i wspieraj, abyśmy zawsze chcieli być przy Chrystusie. Ucz nas i umacniaj, abyśmy zawsze wsłuchiwali się w Jego słowa. Ucz nas i podtrzymuj, abyśmy nigdy nie wątpili, że nasza wytrwałość, posłuszeństwo Bogu, ufność w Jego moc i zwycięstwo Jego łaski zawsze jest warte naszego poświęcenia – mówił dalej w homilii biskup radomski.
Na koniec mszy świętej odbyło się odnowienie Ślubów Jasnogórskich. W obchodach 50. rocznicy rozpoczęcia peregrynacji kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej wzięło udział wiele osób, które pamiętają wydarzenie z 18 czerwca 1972 roku. 8 lat miał wówczas biskup Piotr Turzyński. – Ten moment bardzo pamiętam. Przyszliśmy z moimi kochanymi rodzicami przed katedrę. Był olbrzymi tłum. Stałem z tatą i siostrą. Widziałem jak w wielkim tłumie wysoko idą ramy. One zaczęły dochodzić do katedry i nagle nastało z tyłu wielkie poruszenie, że idzie jeszcze obraz – wspominał biskup Piotr.
Dzisiejsza uroczystość nawiązywała do wydarzeń z 18 czerwca 1972 roku, kiedy to szlak nawiedzenia powrócił obraz maryjny, wcześniej zatrzymany przez władze komunistyczne, a następnie wykradziony przez ks. Józefa Wójcika z Suchedniowa. Historia niecodziennej kradzieży ma swój początek w 1957 roku, kiedy rozpoczęła się peregrynacja wizerunku maryjnego po polskich parafiach. W 1966 roku na polecenie władz PRL, wizerunek został „aresztowany” i uwięziony na Jasnej Górze. Wykradł go ks. infułat Józef Wójcik.
Przez sześć lat szlakiem nawiedzenia wędrowała pusta rama i świeca. Kiedy w czerwcu 1972 roku symbole te miały dotrzeć do Radomia – ks. Wójcik, ówczesny młody wikariusz parafii Opieki Najświętszej Maryi Panny, postanowił uwolnić obraz, by znalazł się on na uroczystościach radomskich. O swoich planach ks. Wójcik poinformował kard. Stefana Wyszyńskiego, który w wielkiej tajemnicy wyraził pozwolenie na tę akcję. W „kradzieży” pomagały księdzu m.in. dwie zakonnice – s. Helena Trętowska i s. Maria Kordos.
Przez kilka dni obraz był ukrywany w Radomiu i wyniesiony został dopiero na uroczystości 18 czerwca 1972 roku. Radości nie było końca na radomskich uroczystościach peregrynacyjnych. Na placu przed dzisiejszą katedrą zgromadziło się kilkadziesiąt tysięcy osób. Byli obecni kard. Stefan Wyszyński i kard. Karol Wojtyła, którzy wzruszeni ucałowali obraz. Obaj wynieśli obraz na ramionach.
Po tych wydarzeniach SB rozpoczęła działania pod kryptonimem „Fala”. W opracowaniach IPN możemy przeczytać, że „władze PRL uznawały peregrynację obrazu za jeden z najgroźniejszych aspektów obchodów kościelnego Milenium, który mógł przeszkodzić im w walce o rząd dusz społeczeństwa”. W stan gotowości podniesiono milicję i SB w Katowicach, Kielcach, Lublinie i Warszawie. Ale ks. Wójcika nie spotkały już żadne konsekwencje. Komuniści, aby nie wywoływać nowego konfliktu z Kościołem, wyrazili cichą zgodę na dalszą peregrynację obrazu.
O „uwolnieniu” obrazu Matki Bożej Częstochowskiej opowiada spektakl telewizyjny Pawła Woldana „Złodziej w sutannie”. Premiera, która odbyła się 6 października 2008 roku zgromadziła rekordową widownię, bo liczącą 2 mln 227 tys. Zdjęcia realizowano m.in. w klasztorze jasnogórskim i na plebanii parafii katedralnej w Radomiu.
Radom – Hołd bohaterom Czerwca ‘76
Biskup Marek Solarczyk przewodniczył Mszy św. podczas obchodów 46. rocznicy Radomskiego Czerwca 1976 roku. Liturgia była celebrowana przed pomnikiem Ludzi Skrzywdzonych, przy którym modlił się św. Jan Paweł II. „Pamięć o czerwcu 1976 roku to pamięć o słusznym robotniczym gniewie i godnościowym proteście ludzi pracy” napisał w liście do uczestników uroczystości Prezydent Andrzej Duda.
Bp Marek Solarczyk witając zgromadzonych powiedział, że „stajemy w 46. rocznicę wydarzeń Radomskiego Czerwca, właśnie w tych godzinach, gdzie dokonywały się doniosłe momenty z historii naszej ojczyzny, tak mocno wpisane w życie wielu z was tu obecnych i waszych bliskich”. – Stajemy z głęboką nadzieją, że wszystko co dokonało się 46 lat temu, jest wyjątkowym dziełem, które chcemy realizować, podjąć i chronić. Niech ten czas przyniesie obfite dary, które pomogą przekształcać i rozwijać wszelkie nasze starania, które były bliskie tym, którzy 46 lat temu wyszli na ulice, aby człowiek mógł żyć godnie – mówił ksiądz biskup Solarczyk.
W homilii biskup powiedział, że wydarzenia sprzed 46 lat były wielkim wołaniem, aby człowiek mógł nieść Boże błogosławieństwo wspólnoty, szacunku, godności, troski i odpowiedzialności. – To wszystko zostało odebrane. Wszelkie represje były wymierzone w to, aby człowieka pozbawić tego błogosławieństwa – powiedział biskup radomski.
Dalej mówił też o wyjątkowym świadectwie ks. Romana Kotlarza, niezłomnym kapłanie i męczenniku czasów komunizmu. Mówił o jego posłudze na schodach kościoła św. Trójcy i udzielonym błogosławieństwie protestującym robotnikom.
Postać ks. Kotlarza wspomniał również prezydent Polski Andrzej Duda, który nazwał duszpasterza „orędownikiem prawdy i patriotycznych idei”. – Składam hołd bohaterom Czerwca 1976 roku. Oddaję cześć walczącym i ofiarom represji. Najdramatyczniejsze wydarzenia rozegrały się w Radomiu, Ursusie i Płocku. To stąd popłynęły w świat obrazy, które stały się symbolami czerwcowego zrywu i nadciągającego dziejowego przełomu. Wielką rolę w pielęgnowaniu wolnościowego ducha i wspieraniu protestujących odegrał Kościół katolicki – napisał w liście prezydent Duda. Wspomniał także postać ks. Romana Kotlarza, który później poniósł śmierć w wyniku pobicia przez tzw. „nieznanych sprawców”. Prezydent Andrzej Duda napisał też, że miejsca będące pod opieką Kościoła stały się oazą wolnego słowa, nieskrępowanego rozwoju kultury i działalności opozycji antykomunistycznej. Napisał również, że „pamięć o czerwcu 1976 roku to pamięć o słusznym robotniczym gniewie i godnościowym proteście ludzi pracy”.
Marek Siedlecki w czasie wydarzeń w czerwcu 1976 roku miał 17 lat. – Brałem udział w tym zrywie. Wyrzucili mnie ze szkoły, przeszedłem 7 ścieżek zdrowia. Jeśli ktoś o tym wspomina, do dzisiaj odczuwam dreszcze. Każde wyjście z celi było naznaczone ścieżką zdrowia. Po chrześcijańsku mogę wybaczyć, ale nigdy im tego nie zapomnę – powiedział Marek Siedlecki. Zbigniew Owczarek w czasie protestu robotniczego miał 19 lat. – Miałem swoje marzenia, ale szybko prysły. Widziałem maltretowanych ludzi. Przed komendą milicji ludzie byli bici. To były sceny dantejskie. Do dziś widzę człowieka, którego ciągnięto za włosy i bito. Dzień po zrywie w powietrzu czuć było smród gazu – wspomniał Zbigniew Owczarek.
Oficjalne uroczystości odbyły się przed budynkiem Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, w którym 46 lat temu znajdowała się siedziba KW PZPR.
Stanisław Kowalski, prezes Stowarzyszenia Radomski Czerwiec 76 mówił, że przez wiele lat starano się dyskredytować historię robotniczego zrywu. – Uczyniono z nas chuliganów i warchołów. Tak mówił towarzysz Gierek. Mieliśmy się w wstydzić, że jesteśmy Polakami, miano nas wytykać palcami jako czarne owce. Jednak mimo wysiłków komunistów nie osiągnięto zamierzonego celu – mówił Stanisław Kowalski.
Głos zabrał również prezydent Radosław Witkowski: – Drodzy uczestnicy radomskiego protestu robotniczego: odebraliśmy od was cenną lekcję – lekcję uporu i odwagi, by wbrew propagandowym przekazom, którymi Polacy byli karmieni każdego dnia, przeciwstawiać się niesprawiedliwości – mówił.
– Pamięć o bohaterach wymaga, aby polska młodzież i społeczeństwo, ale także inne narody pamiętały o bohaterstwie podjętym przez radomskich robotników i całej Polski. Powstanie radomskie, a tak trzeba nazwać to, co wtedy miało miejsce, czyli walkę o sprawiedliwość i niepodległość, było zrywem walczącym z komunistycznym okupantem – mówił dalej Antoni Macierewicz.
Lipiec
Laicyzacja, indywidualizm, konsumpcjonizm – diecezja radomska wskazuje wyzwania
– Na postępującą laicyzację, liberalizm, wybujały indywidualizm oraz konsumpcjonizm zwraca uwagę „Synteza diecezjalnego etapu Synodu o synodalności Diecezji Radomskiej”. Dokument wskazuje, że do spotkań synodalnych zostały zaproszone wszystkie środowiska kościelne, jak parafie, wspólnoty życia konsekrowanego, ruchy i stowarzyszenia katolickie, specjalistyczne duszpasterstwa, a także grupy nieformalne czy niekoniecznie ściśle konfesyjne.
– Różnorodność i odmienność sposobów przeprowadzenia spotkań, jak również wielość dotkniętych tematów, zaowocowało bogactwem spojrzeń i refleksji – czytamy w dokumencie opracowanym przez ks. Piotra Walkiewicza, diecezjalnego koordynatora Synodu oraz grupę koordynującą w składzie: ks. Damiana Fołtyna, Krzysztofa Linowskiego i Dorotę Łakotą oraz Jakuba Popiela.
Najwięcej wypowiedzi w ramach drogi synodalnej było poświęconych relacji kapłani – świeccy. Dostrzeżono również to, że wiele zarzutów wobec kapłanów płynie z uogólnionych negatywnych opinii związanych z ich życiem czy choćby ze stereotypowego patrzenia na kapłaństwo. Podkreślono, że kwestia współpracy między kapłanami i świeckimi to jednak przede wszystkim problem wzajemnego zaufania i otwarcia.
– Ciągle pokutuje wśród wielu kapłanów pogląd, że działania w Kościele i parafii powinny być domeną kapłanów, oni mają odpowiadać za wszystko. U wielu świeckich powoduje to z kolei wygodne wycofanie się połączone z cedowaniem całej odpowiedzialności na kapłanów. Przyjmują jedynie, że rolą świeckiego jest materialne wspieranie działalności Kościoła. U innych zaś powoduje poczucie frustracji oraz braku jakiegokolwiek wpływu na rzeczywistość Kościoła, w tym sposobu funkcjonowania Kościoła lokalnego. Owocuje to pogłębianiem się przekonania, że „Kościół to oni” czyli duchowieństwo. Stąd postulaty większego otwarcia na świeckich we wszystkich wymiarach, z zachowaniem i poszanowaniem właściwego świeckim i duchownym powołania.
Ponadto szczególnym polem współpracy, towarzyszenia są wszelkiego rodzaju grupy, wspólnoty i stowarzyszenia zrzeszające świeckich. W opracowaniu znalazły się stwierdzenia, że „dzięki zaangażowaniu tych grup widzimy, że parafia „żyje”, że kapłani są aktywni pozaliturgicznie, czujemy się potrzebni i możemy znaleźć swoje miejsce we wspólnocie”. Właściwie nie ma syntezy synodalnej, w której nie powtarzało by się twierdzenie o konieczności tworzenia grup i ich zaletach.
W syntezie czytamy również, że młodzież jest pod silnym wpływem mediów i panującej mody. Stąd coraz częstsze akty apostazji w tej grupie. Te grupy wymagają szczególnej uwagi, by do nich dotrzeć i towarzyszenia im. Dzieci i młodzież wymagają tworzenia dla nich takich środowisk, w których będzie zaspokojone poczucie przynależności, a jednocześnie będą one miejscem przekazywania Bożych wartości. Nie wystarczy tylko katechizacja szkolna, konieczna jest również ta przy parafii.
Wskazano ponadto, że „poza homiliami syntezy wskazują na potrzebę kazań katechizmowych, odnoszących się do aktualnych zagadnień z życia ludzi, jednak bez politycznych akcentów”
Pojawiły się skargi „na zbyt mały przepływ informacji między kapłanami a świeckimi”. Dlatego „wskazano na potrzebę większego angażowania się duchownych w budowanie wzajemnych relacji z parafianami oraz tworzenia możliwości spotkań poza kancelarią”. Dobrą do tego okazją jest choćby wizyta duszpasterska czy nawet wyjście duszpasterza do wiernych po Mszy św.
– Kościół ma być otwarty na wszystkich, ale nie może zmieniać nauki Chrystusa, ma szukać sposobów obecności w świecie, odpowiadać na aktualne problemy, ale z zachowaniem swojej tożsamości, bez upodabniania się do świata. Stąd płynęły obawy i wątpliwości, czy ta forma przeprowadzania synodu nie będzie wykorzystana do legalizacji wypaczeń związanych z niemiecką drogą synodalną – czytamy w radomskiej syntezie.
Wierni oczekiwaliby również większej przejrzystości w sprawach finansowych, jasnej informacji „z czego żyje Kościół”.
Synteza diecezjalnego etapu Synodu o synodalności Diecezji Radomskiej jest dostępna pod adresem: diecezja.radom.pl/synteza-diecezjalnego-etapu-synodu-o-synodalnosci-diecezji-radomskiej/
Sierpień
Prawie 5 tys. osób z diecezji radomskiej dotarło na Jasną Górę
Na Jasną Górę dotarła 44. Piesza Pielgrzymka Diecezji Radomskiej. Uczestniczyło w niej 4848 osób, w tym 83 księży, na czele z biskupem Markiem Solarczykiem. To największa piesza pielgrzymka, jaka do tej pory dotarła przed oblicze Matki Bożej Częstochowskiej. Razem z grupami wędrującymi pieszo weszli także pątnicy, którzy przyjechali na rowerach, oraz uczestnicy pielgrzymki biegowej.
Ostatni dzień Pieszej Pielgrzymki Diecezji na Jasną Górę, rozpoczął się spotkaniem wszystkich grup na Przeprośnej Górce. Tam, przy sanktuarium św. o. Pio, odbyło się nabożeństwo dziękczynne.
Biskup Marek Solarczyk powiedział, że pielgrzymi szli do Matki Bożej z hasłem: „Z Maryją posłani w pokoju Chrystusa”. – Rozważaliśmy tajemnicę Eucharystii, cudownego sakramentu Bożej miłości, Bożego życia, pełni Bożej łaski. Sakramentu, który chcemy przeżywać. Pragniemy, aby Eucharystia nas przemieniała, abyśmy z mocą potrafili wejść w świat, który nas otacza – mówił ksiądz biskup Marek.
– Bardzo serdecznie pragnę wypowiedzieć słowo dziękuję biskupowi Markowi, że nie przyjechał do nas, ale przyszedł razem z nami. Był wśród nas. Dziękuję za umocnienie i piękną postawę kapłana, który powinien być blisko ludzi – powiedział ks. Mirosław Kszczot, dyrektor 44. Pieszej Pielgrzymki Diecezji Radomskiej na Jasną Górę.
W południe kolumny rozpoczęły marsz w kierunku Jasnej Góry. Około 15.00 rozpoczęły się wejścia grup przed jasnogórski Szczyt, a potem do kaplicy Cudownego Obrazu. Trzeci raz w pielgrzymce uczestniczyła Oliwia z Radomia. – Wszyscy się cieszymy, wszyscy są zmęczeni, ale przepełnieni radością, że jesteśmy u Mamy. Każda pielgrzymka jest inna. Z każdym rokiem jest piękniejsza, głębsza i taka prawdziwa – powiedziała pątniczka.
Ks. Michał Kopczyński prowadził grupę z Drzewicy, najliczniejszą grupę, liczącą 300 pątników. – Ludzie cenią sobie ten piękny czas i duchowe przeżycia. Dla ludzi sierpień to czas pielgrzymki – powiedział duszpasterz z Drzewicy.
Pątnikom w tym roku towarzyszyło 18 alumnów, 6 sióstr zakonnych i 2 braci zakonnych, oraz 9 lekarzy i 103 pielęgniarki. Diecezjalnej pielgrzymce towarzyszyły również pielgrzymki: biegowa z Radomia i 3 rowerowe z Pionek, Szydłowca i Bliżyna.
W Radomiu modlono się za ofiary i poszkodowanych w wypadku drogowym
Msza św. w intencji ofiar wypadku i ich rodzin oraz bliskich była sprawowana wieczorem, 8 sierpnia w kościele Matki Bożej Królowej Świata w Radomiu. W modlitwę włączają się również pielgrzymi diecezji radomskiej, którzy wraz z bp. Markiem Solarczykiem idą na Jasną Górę. Jedną z trzynastu ofiar wypadku drogowego w Chorwacji jest siostra Janina Mateusiak ze Zgromadzenia Sióstr Nazaretanek, która na co dzień posługiwała w kaplicy wieczystej adoracji w Jedlni koło Radomia.
– Wybraliśmy to miejsce, bo tutaj zbieramy się na Mszę św. z modlitwą o uzdrowienie w każdy pierwszy poniedziałek miesiąca. Przychodzą członkowie wspólnot charyzmatycznych, które modlą się również w kaplicy Wieczystej Adoracji. Polecamy rannych i zmarłych w tym wypadku. Dla żywych prosimy o zdrowie, dla zmarłych – o łaskę nieba, dla rodzin w ten trudny czas – o umocnienie i siłę z krzyża Chrystusa – mówi ks. Wojciech Tkaczyk, kapelan z Jedlni.
W sumie wypadku drogowym w Chorwacji poszkodowanych zostało 9 pątników z diecezji radomskiej, w tym jedna osoba zginęła. Była nią s. Janina Mateusiak.
Siostra Janina pochodziła z Łukowa w diecezji siedleckiej. Do zakonu wstąpiła w 1981 roku, od niedawna była na emeryturze. Wcześniej pełniła posługę katechetki m.in. w liceum w Koninie, prowadziła też schole parafialne, bardzo lubiła śpiewać. Zmagała się z przewlekłą chorobą, ale jakby na przekór niej była zawsze uśmiechnięta, życzliwa, pełna ciepła, znana z ciętego języka i poczucia humoru. Została skierowana do Kaplicy Wieczystej Adoracji niecałe dwa lata temu. Często spędzała długi czas twarzą w twarz z Panem Jezusem podczas adoracji.
Jej pasją była ewangelizacja, zwłaszcza w środowiskach młodzieżowych, głównie w Duszpasterstwie Młodzieży Nazaretańskiej – zawsze z nieodłącznym aparatem fotograficznym w ręku – oraz podróże. Obie pasje łączyła uczestnicząc i współorganizując pielgrzymki: do Nazaretu, Betlejem, Taize, czy właśnie Medjugorie. Niedawno wróciła z Ziemi Świętej. Była szczęśliwa, cieszyła się na myśl o kolejnej pielgrzymce. W piątek, 5 sierpnia 2022 roku spod naszej Kaplicy wyruszyła w swoją ostatnią ziemską podróż.
Wrzesień
Radomscy filipini obchodzili jubileusz 50-lecia erygowania Kongregacji
Księża filipini świętowali 50. rocznicę erygowania Kongregacji Oratorium Świętego Filipa Neri w Radomiu. Mszy świętej w kościele Matki Bożej Królowej Świata przewodniczył biskup Marek Solarczyk.
Wiernych powitał superior ks. Piotr Karasek. – Minęło 50 lat od powstania w tej części Radomia wspólnoty kapłanów, którzy podjęli się pracy apostolskiej w duchu św. Filipa Neri. Dzisiaj stajemy przy ołtarzu Jezusa Chrystusa, aby powtórzyć za psalmistą: „Jakże przedziwne jest imię Twoje, Panie” – powiedział ks. Karasek.
W homilii bp Marek Solarczyk dziękował „za to wszystko, co wspólnota ojców filipinów wnosi i buduje właśnie poprzez to wszystko, co jest darem szczerości, otwartości, bliskości, sprawiedliwości”.
Na koniec złożył życzenia księżom filipinom. – Życzymy, aby ten jubileusz przyniósł umocnienie płynące z powrotu do źródła, jakim jest Bóg i Jego świętość, źródła, jakim jest misja i charyzmat św. Filipa Neri i doświadczenie tej wspólnoty. Na początku było trudno, ale była opieka Boga. Niech Bóg błogosławi, niech umacnia, niech pomnażają się owoce Jego łaski we wspólnocie i przez wspólnotę – mówił bp Marek.
Jednym z pierwszych członków Kongregacji w Radomiu był ks. Ryszard Grzybowski. – Przez te lata pobytu w Radomiu zaciągnęliśmy dług przede wszystkim wobec Boga. Przez cały ten czas mimo problemów, braku świątyni, dachu nad głową, cieszyliśmy się szczególną opieką Boga. Najwspanialszym dowodem Bożego błogosławieństwa jest to, że spod naszej opieki, spośród naszych wychowanków, wyszło 22 kapłanów – 4 diecezjalnych oraz 18 kapłanów zakonnych – i 10 sióstr zakonnych – powiedział ks. Grzybowski.
Powstanie Kongregacji Oratorium św. Filipa Neri w Radomiu sięga roku 1959, w którym Ordynariusz diecezji Sandomierskiej Ks. Bp Jan Kanty Lorek w porozumieniu z przełożonym Kongregacji Oratorium św. Filipa Neri w Tarnowie – O. Olgierdem Kokocińskim, powierzył duszpasterstwo przy kaplicy na ul. Siennej – filipinom. Dnia 8 września 1972 roku została erygowana Kongregacja Oratorium Św. Filipa Neri w Radomiu przez Administratora Apostolskiego, obecnie Sługę Bożego Ks. Bpa Piotra Gołębiowskiego, a jej pierwszymi członkami zostali: ks. Marian Zieliński, ks. Ryszard Grzybowski, ks. Tadeusz Pakuła, ks. Józef Mroczek i ks. Edmund Ścigalski. Dnia 4 października ks. Marian Zieliński został wybrany pierwszym superiorem Kongregacji. Siedzibą wspólnoty stał się zakupiony dom przy ul. Zbrowskiego 14. Dnia 1 listopada 1996 r. Kongregacja przeniosła się do docelowej siedziby, nowego domu przy ul. Grzybowskiej 22.
Po latach trudnej pracy duszpasterskiej władza komunistyczna dnia 29 listopada 1980 r. zezwoliła na budowę świątyni i zgodziła się na erygowanie parafii. Ordynariusz diecezji Ks. Bp Edward Materski, w dniu 1 maja 1981 roku erygował nową parafię Matki Bożej Królowej Świata.
Obecnie parafia liczy 12,5 tys. wiernych. Odpust parafialny obchodzony jest 22 sierpnia ku czci Matki Bożej Królowej Świata i 26 maja w uroczystość Św. Filipa Neri; we wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi – nabożeństwo czterdziestogodzinne. W czerwcu 1982 roku została rozpoczęta budowa nowego kościoła, a w jej dolnej kondygnacji od Pasterki 25 grudnia 1984 roku trwa stałe sprawowanie liturgii.
Kongregacja Oratorium obecnie liczy 13 kapłanów. Prowadzi szeroką działalność duszpasterską w Radomia. Posiada parafię, która liczy 12,5 tys. parafian. Od 1991 roku prowadzi własną szkołę, Katolickie Liceum Ogólnokształcące im. św. Filipa Neri.
Radom – Caritas uruchomiła Centrum Pomocy Uchodźcom i Imigrantom
W Radomiu działa już Centrum Pomocy Uchodźcom i Imigrantom. Ośrodek, który mieści się w budynku przy ulicy Wernera 8a, prowadzi Caritas Diecezji Radomskiej. Organizacja podpisała również umowę z firmą na świadczenie usług w zakresie pośrednictwa pracy i doradztwa personalnego dla obcokrajowców.
Gościem Radia Plus Radom z okazji zbliżającego się Światowego Dnia Migranta i Uchodźcy, który przeżywać będziemy w niedzielę 25 września pod hasłem: „Budować przyszłość z migrantami i uchodźcami”, był ks. Damian Drabikowski, dyrektor radomskiej Caritas.
– W naszym ośrodku świadczona jest pomoc w wypełnianiu wniosków, jak również opieki nad dziećmi. W najbliższym czasie chcemy rozszerzyć działalność. Mamy czterech pracowników socjalnych zajmujących się pomocą w dopełnieniu formalności. Mamy pokój zabaw dla dzieci, planujemy też otworzyć biuro psychologa – powiedział ks. Drabikowski.
Caritas Diecezji Radomskiej realizuje projekt „Razem Możemy Więcej”, który finansowany jest ze środków Ministra Rodziny i Polityki Społecznej. Głównym celem jest zidentyfikowanie i niwelowanie trudności i barier, z którymi spotykają się cudzoziemcy w codziennym życiu zarówno w wymiarze indywidualnym, jak również w kontekście funkcjonowania w systemie instytucjonalno-prawnym państwa.
W ramach projektu prowadzone są lekcje języka polskiego, a w październiku planowany jest wyjazd integracyjny dla uczestników. W trakcie wyjazdu uchodźcy będą mieli możliwość poznania polskiej historii, kultury i tradycji narodowej.
– Musimy zdawać sobie sprawę, że część uchodźców zostanie w naszym kraju. Muszą się nauczyć języka polskiego. Dlatego uruchomiliśmy kursy językowe. Zainteresowanie jest duże. Mamy dwie grupy po 15 osób. Będą kolejne 4 takie grupy – powiedział ks. Drabikowski.
Caritas podpisała umowę z firmą na świadczenie usług w zakresie pośrednictwa pracy i doradztwa personalnego dla osób z Ukrainy.
Październik
Pierwsze błogosławieństwo wdów w Radomiu
W radomskiej katedrze Opieki Najświętszej Maryi Panny po raz pierwszy w diecezji odbyła się uroczystość błogosławieństwa wdów. Podczas Mszy św. bp Marek Solarczyk udzielił błogosławieństwa Danucie Dulewicz z parafii św. Józefa Oblubieńca NMP w Skarżysku-Kamiennej i Elżbiecie Senator z parafii Opieki NMP w Radomiu. Symbolicznym wyrazem tego aktu były krzyż i księga Liturgii Godzin, jakie otrzymały kobiety z rąk biskupa.
Wdowa konsekrowana to jedna z najstarszych obok dziewic i pustelników indywidualnych form życia konsekrowanego. W początkach Kościoła mowa była o błogosławieniu wdów. Forma ta z czasem wraz z rozwojem zakonów stawała się rzadsza, by w ostatnich latach znów się odrodzić.
W homilii bp Solarczyk mówił, że uroczystość skłania do refleksji nad życiem wspólnoty Kościoła, nad darami Boga i posłannictwem człowieka w tej wspólnocie.
– Dla wielu to, co się tutaj dokonuje może być niezrozumiałe. Wiele osób może po raz pierwszy usłyszało, że są indywidualne formy życia konsekrowanego. Ale to jest ten moment, kiedy te dwie panie stają dzisiaj wobec wspólnoty Kościoła, wobec mnie i mówią: chcemy być ważne w życiu Kościoła. Nie wagą naszego życia, tylko wartością Boga, bo o Niego chcemy się troszczyć w życiu tych, którzy są nam bliscy, ale i poza nimi, we wspólnocie – mówił biskup.
Danuta Dulewicz wyznała, że przyjęcie do stanu wdów jest dla niej największym szczęściem. – Czekałam na to. Teraz czuję radość i spokój. Cieszę się, że jestem pobłogosławiona i że przyszło tyle ludzi. Może dzięki temu więcej będzie pobłogosławionych wdów – powiedziała pani Danuta.
Przed liturgią ks. Piotr Walkiewicz, były diecezjalny delegat do spraw życia konsekrowanego przypomniał, że w Kościele istnieje różnorodność form życia konsekrowanego, które są owocem działania Ducha Świętego.
– Spośród tych osób konsekrowanych doskonale znamy zakonników, siostry zakonne, których spotykamy na co dzień. Trochę mniej kojarzymy członków Stowarzyszeń Życia Apostolskiego czy członków Instytutów Świeckich. Niewiele są znane dziewice i wdowy pobłogosławione oraz pustelnicy. Być może nawet nie słyszeliśmy, że istnieje taka forma poświęcenia się Panu Bogu.
Życie po konsekracji zewnętrznie właściwie się nie zmienia. Wdowa nie nosi żadnego habitu, mieszka w domu, jest nadal babcią, mamą, sąsiadką, pracownikiem czy emerytką. Pojawia się jedynie zobowiązanie do codziennego, w miarę możliwości, uczestnictwa we Mszy Świętej i odmawiania modlitwy brewiarzowej.
W diecezji radomskiej są trzy dziewice konsekrowane i jedna w formacji. Pobłogosławionych wdów jest 12, a jedna jest w formacji.
Fundacja im. Brata Alberta laureatem nagrody „Viventi Caritate”
Nagroda „Viventi Caritate” dla Fundacji im. Brata Alberta z Radwanowic. Wyróżnienie otrzymują osoby i instytucje, które kierują się na wzór bp. Jana Chrapka pasją wiary i wynikającą z niej chęcią służenia bliźnim. Uroczystość wręczenia nagrody odbyła się wieczorem 18 października w radomskiej katedrze, w rocznicę tragicznej śmierci biskupa Chrapka.
Mszy św. przewodniczył bp Marek Solarczyk. W homilii biskup radomski mówił, że powinniśmy dziękować za tych, dzięki którym w naszym życiu potwierdza się i uobecnia prawda o tym, że Bóg jest siłą, źródłem i mocą naszego życia. – Bądźmy dzisiaj pełni wdzięczności i zawierzenia tych wszystkich, którzy te wszystkie działa realizują i opiekują się innymi – powiedział.
Wyróżnieniem „Viventi Caritate” honorowane są osoby, ruchy, instytucje, które są aktywne charytatywnie, społecznie, czy kulturalnie i w ten sposób wypełniają ewangeliczne wezwanie do miłowania czynem.
– Biskup Jan Chrapek trafił do naszych serc, ponieważ pięknie przekładał język Ewangelii na konkretne działania. Realizował w praktyce wezwanie Chrystusa do miłowania najmniejszych. W jego posłudze widzieliśmy, co oznacza, że człowiek jest drogą Kościoła – powiedział Zbigniew Miazga, prezes Funduszu Biskupa Jana Chrapka.
Nagrodę „Viventi Caritate” odebrał przewodniczący Rady Fundacji im. Brata Alberta, Jan Bujnowicz. – To dla nas ogromny zaszczyt znaleźć się w gronie tak wybitnych laureatów tej nagrody – powiedział Jan Bujnowicz.
Celem Fundacji im. Brata Alberta z Radwanowic jest niesienie pomocy osobom niepełnosprawnym intelektualnie. Działania Fundacji obejmują prowadzenie domów stałego i dziennego pobytu, warsztatów terapii zajęciowej, świetlic terapeutycznych, ośrodków adaptacyjnych, szkół oraz przedszkoli integracyjnych. Uroczystość wręczenia statuetki prowadził Wojciech Sałek z Radia Plus Radom.
W ostatnich latach laureatami wyróżnienia byli: Fundacja „Polish Orphans Charity”, siostry dominikanki z Broniszewic, Rycerze Kolumba w Polsce, lekarz Lucyna Wiśniewska, Stowarzyszenie „Budujemy Przystań”, Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego Oddział w Radomiu, Halina Marciniak – założycielki i twórcy koncepcji działania Zespołu Szkół Integracyjnych w Radomiu, Krystyna Bielawska, działaczka społeczna z Przysuchy, ks. Piotr Sadkiewicz, proboszcz parafii św. Michała Archanioła w Leśnej k. Żywca, ks. infułat Czesław Wala, kustosz sanktuarium Matki Boskiej Bolesnej w Kałkowie-Godowie, Jerzy Iwański i siostra Urszula Krajewska – od lat pracujący z dziećmi w radomskich placówkach środowiskowych, Kazimierz Napieraj – emerytowany lekarz, społecznik i opiekun młodzieży, poseł Robert Telus, Janina Dłuska – oddana dzieciom radomska społeczniczka oraz Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. Nagrody honorowe otrzymali m.in.: papież Benedykt XVI i robotnicy Radomskiego Czerwca’76.
Bp Jan Chrapek zginął tragicznie w wypadku samochodowym 18 października 2001 r. Znany był ze swej otwartości ewangelizacyjnej na wszystkie środowiska, a także zaangażowania medialnego. Był specjalistą w dziedzinie mass mediów w Konferencji Episkopatu Polski. Dwukrotnie, w latach 1997 i 1999 był współorganizatorem pielgrzymek Jana Pawła II do ojczyzny. Jako biskup radomski dał się poznać jako doskonały duszpasterz, otwarty na nowe potrzeby społeczne i ludzi najbardziej potrzebujących.
Zakończyła się peregrynacja relikwii bł. Carlo Acutisa w diecezji radomskiej
– Niech bł. Karol będzie dla nas zachętą, żebyśmy byli zawsze blisko Boga – mówił bp Marek Solarczyk w kościele Świętej Trójcy w Starachowicach, gdzie celebrowana była Msza święta na zakończenie peregrynacji relikwii bł. Carlo Acutisa. Przy relikwiach modlili się wierni w Radomiu, Opocznie, Końskich i Starachowicach.
Wiernych w kościele św. Trójcy w Starachowicach przywitał diecezjalny duszpasterz młodzieży ks. Mariusz Chamerski. – Dziękujemy Bogu za tak młodego, wielkiego świadka wiary. Carlo mówił, że Eucharystia to autostrada do nieba, że jego planem na życie jest być zjednoczonym z Chrystusem – mówił ks. Chamerski. Mówił również, że Carlo kochał Maryję. – Mówił, kiedy szedł na Różaniec, że zabiera Maryję na randkę – przypomniał duszpasterz młodzieży.
Mszy św., w dniu męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki, przewodniczył bp Marek Solarczyk. – W tej Eucharystii stajemy z tym pragnieniem i ufnością w moc Bożego błogosławieństwa i Bożej opieki oraz pomocy, ale też wobec świadectwa dwóch wyjątkowych świadków. Różni ich wiele, bo i miejsce, w którym żyli, i lata, które przeżyli, oraz doświadczenia, które pozostawili. To bł. Karol Acutis, bł. ks. Jerzy Popiełuszko. Ale jednoczy ich jedno: oddanie dla Chrystusa, wierność temu, co On głosił, co ofiarował, co mogli razem z Nim przeżyć – mówił biskup Marek.
– Niech bł. Karol będzie dla nas zachętą, żebyśmy byli zawsze blisko Boga. Niech to będzie również naszym dzisiejszym postanowieniem, abyśmy potrafili zobaczyć, że autostrada do nieba jest blisko nas i na niej jest Ktoś, z Kim warto pójść – Jezus Chrystus. Można powiedzieć: wystarczy tylko przyjść. Niech to się stanie sensem naszego życia – mówił bp Solarczyk.
Relikwie bł. Carlo Acutisa przejmie teraz Diecezja Sandomierska. Do końca listopada relikwie odwiedzą 23 diecezje w całej Polsce. 37. Światowe Dni Młodzieży odbędą się w Lizbonie w dniach 1-6 sierpnia 2023 r. pod hasłem: „Maryja wstała i poszła z pośpiechem”.
Listopad
Ponad 3 tys. osób na pogrzebie dr Wiśniewskiej, zasłużonej dla Kościoła
Ponad 3 tys. osób wzięło udział w ostatniej drodze dr Lucyny Wiśniewskiej. Mszy świętej w katedrze Opieki Najświętszej Maryi Panny w Radomiu przewodniczył bp Marek Solarczyk. W koncelebrze uczestniczyło prawie 50 kapłanów. Śp. Lucyna Wiśniewska odznaczona została pośmiertnie Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za działalność na rzecz ochrony zdrowia publicznego, za działalność publiczną i społeczną.
– Już nie będziemy mogli do niej zadzwonić. Już nas nie pokieruje w sposób zauważalny do kogoś innego. Ale ona jest, bo Bóg jest, bo On żyje, a ona żyje z Nim. I niech żyje w Nim na wieki – mówił bp Marek Solarczyk.
Bp Solarczyk zachęcał również, abyśmy czas modlitwy podczas tej uroczystości pogrzebowej śp. Lucyny przeżyli jako przedsmak nieba. – I prosimy, aby Bóg w swoim miłosierdziu, aby w mocy wyrażonej przez tajemnice Najświętszego Serca Pana Jezusa śp. Lucyna uczestniczyła w chwale nieba – dodał biskup.
Ordynariusz radomski przytoczył też świadectwo kobiety, którą spotkał 1 listopada, jadąc autobusem na cmentarz na Firleju. – Jakiś czas temu w pewnych okolicznościach poczuła się gorzej, zaczęła słabnąć. I wtedy w jej sercu zrodziła się taka modlitwa: „Panie Jezu, okaż mi swoje łaskawe oblicze”. I wtedy zobaczyła panią Lucynę. Ona stała się obliczem Jezusa dla tej kobiety. Pomogła, umocniła. Może nawet uratowała – mówił bp Solarczyk. Odniósł także czytane osiem błogosławieństw z Ewangelii wg św. Mateusza do różnych obszarów działalności zmarłej.
Lucyna Wiśniewska żyła wartościami chrześcijańskimi, służąc innym. Ochrona życia była priorytetem jej działań. – Kochana siostro. Dzisiaj są z Tobą Twoi pacjenci, dla których poświęciłaś swoje życie zawodowe. Są lekarze, są pielęgniarki, są pracownicy wszystkich instytucji – mówił podczas Eucharystii brat zmarłej, ks. Dariusz Sałek.
Lucyna Wiśniewska odznaczona została pośmiertnie Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za działalność na rzecz ochrony zdrowia publicznego, za działalność publiczną i społeczną. Odznaczenie w imieniu prezydenta RP Andrzeja Dudy wręczył córce zmarłej wicewojewoda Artur Standowicz. Prezydent Radomia Radosław Witkowski uhonorował śp. Lucynę Wiśniewską medalem Bene Merenti Civitas Radomiensis – Dobrze Zasłużonemu – Mieszkańcy Radomia. Lucyna Wiśniewska została pochowana na cmentarzu lotników przy ul. Limanowskiego w Radomiu.
Lucyna Wiśniewska ukończyła studia na Wydziale Lekarskim Akademii Medycznej w Lublinie. Pracę zawodową rozpoczynała na Oddziale Neurologii i Poradni Neurologicznej Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Radomiu. Pracowała także w Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Radomiu. W 1998 roku została lekarzem wojewódzkim województwa radomskiego. Jednym z wyzwań, które wtedy podjęła, było włączeniu miasta do programu „Dializoterapia 2000”. W 1999 roku została zastępcą dyrektora Mazowieckiego Centrum Zdrowia Publicznego w Warszawie i Radomiu.
Od zawsze elementem łączącym jej życie zawodowe z prywatnym były pielgrzymki na Jasną Górę. Od roku 1974 była jedną z animatorek ruchu pielgrzymkowego. Przez kilkanaście lat kierowała służbami medycznymi pielgrzymki. Należała do Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich. Była także współtwórczynią Radomskiego Środowiska „Inicjatywa”, w którym zrzeszeni są ludzie, działający aktywnie na rzecz rozwoju Radomia. W latach 2005-2007 była posłanką do Sejmu RP (wybrana z listy PiS, członkini Koła Poselskiego Prawica Rzeczypospolitej).
Radom: gala z okazji 30-lecia diecezjalnej Caritas
Caritas Diecezji Radomskiej świętowała 30-lecie istnienia. Gala z tej okazji odbyła się w sali koncertowej Zespołu Szkół Muzycznych w Radomiu. W trakcie wydarzenia zostały wręczone Złote Kule dla osób i instytucji, które pomagają potrzebującym. Dekret o powstaniu radomskiej Caritas był pierwszym dokumentem, jaki w dniu powstania diecezji radomskiej podpisał jej pierwszy ordynariusz bp Edward Materski. Było to 25 marca 1992 roku. I właśnie gala w Szkole Muzycznej była zwieńczeniem obchodów.
– Trzydzieści lat istnienia w diecezji radomskiej. Myślę, że to początek Caritas. Staramy się cały czas trzymać rękę na pulsie i być dla ludzi. „Caritas” to „miłość”, a miłość miłosierna daje siebie wszystkim – mówił ks. Damian Drabikowski, dyrektor Caritas Diecezji Radomskiej.
Biskup Marek Solarczyk podkreślał, że Caritas odpowiada na potrzeby ludzi, a jej sukces jest efektem pracy wielu osób. – To dzieło, które jest wpisane w tych, którzy tworzyli, współpracowali, ale też w osoby, które doświadczały pomocy – mówi biskup radomski.
Wiceprezydent Radomia Jerzy Zawodnik mówił, że Caritas odgrywa ważną rolę w funkcjonowaniu miasta. – Nie wyobrażamy sobie, żeby tej instytucji nie było w naszym mieście. Dlatego wielkie ukłony za ich pracę i mam nadzieję, że będziemy świętowali kolejne jubileusze. To instytucja, która niesie pomoc, daje serce, a my im za to dziękujemy – powiedział wiceprezydent Zawodnik.
W czasie gali nie zabrakło wręczania podziękowań i wyróżnień. Szczególnym momentem było przyznanie Złotych Kul Caritas. W kategorii „Współpraca” otrzymała ją firma Selgros Cash&Carry, która od wielu lat angażuje się w pomoc przy takich akcjach jak: Wigilia Caritas, Tornister Pełen Uśmiechów, zbiórka żywności „Tak Pomagam”, czy Spiżarnia Caritas. W kategorii „Darczyńca” Złotą Kulę otrzymał pan Wojciech Bąk, który pomógł w zagospodarowaniu przestrzeni rekreacji i zabawy dla wychowanków Domów dla dzieci w Jasieńcu.
Podczas gali Magda Gliszczyńska i Wojtek Sałek z Radia Plus Radom zaprezentowali agendy Caritas, a jest ich niemało. Są to: Okno Życia, świetlica Akademia Młodych, wieloraka działalność pomocowa dla bezdomnych, Fundusz Biskupa Jana Chrapka, Ośrodek Wsparcia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie, działania streetworkerów i pedagogów ulicy, wypożyczalnie sprzętu medycznego, Dzieło im. bł. ks. Bolesława Strzeleckiego, Warsztaty Terapii Zajęciowej, Centrum Nauki i Zabawy „Bajka”, Katolicki Ośrodek Adopcyjny, Domy dla Dzieci im. Jana Pawła II, Telefon Zaufania, Zespół Domowej Opieki Hospicyjnej oraz prowadzenie stołówek i jadłodajni. A do tego dochodzi codzienna działalność na rzecz potrzebujących.
25 marca 1992 roku papież Jan Paweł II bullą ”Totus Tuus Poloniae Populus” powołał diecezję radomską. Tego samego dnia ks. bp Edward Materski wydał dekret powołujący do istnienia Caritas Diecezji Radomskiej. W dokumencie zapisał m.in. “Działalność tej instytucji polecam opiece świętego Brata Alberta. Wszystkim, którzy pomni na słowa Chrystusa Pana: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci najmniejszych, Mnieście uczynili” /Mt25,40/, podejmują trud pracy charytatywnej w ramach Caritas Diecezji Radomskiej błogosławię i życzę wytrwałości w służbie bliźnim”.
Bp Solarczyk: wszyscy jesteśmy ważni dla Boga
Radomska katedra była miejscem diecezjalnego spotkania młodych. Mszy świętej przewodniczył bp Marek Solarczyk. Światowy Dzień Młodzieży Diecezji Radomskiej odbył się po raz 37. W trakcie wydarzenia powołano Centra Duszpasterstwa Młodzieży.
Bp Marek Solarczyk podkreślał, że wszyscy jesteśmy ważni w oczach Boga. – Warto patrzeć na siebie z całą troską, ale i z całą szczerością. Jesteś ważna, jesteś ważny, jesteś bogaty w tak wiele różnych darów. Chroń je, rozwijaj, pielęgnuj, bo wtedy, co jest darem Bożego Królestwa się wypełnia. I wtedy to, co papież Franciszek nam przekazuje i do czego nas zachęca w naszym życiu, nie dlatego, że otrzymałem polecenie będziemy naśladować Maryję – „Wstała i poszła z pospiechem” – ale dlatego, że rzeczywiście to się stanie udziałem naszego życia. Widząc to, co jest ważne, bogate, piękne, będziemy chcieli tym żyć i będziemy chcieli to szanować, i z innymi będziemy chcieli to rozwijać. To, co jest wartością, pięknem, bogactwem Boga będziemy chcieli chronić, zanieść to innym – mówił biskup radomski.
Po liturgii konferencję dla młodzieży wygłosił o. dr Łukasz Buksa, franciszkanin, rekolekcjonista i wokalista. – Uważaj, co robisz, co słuchasz, uważaj z kim przebywasz. Uważaj – czym się karmisz, tym się stajesz. I pamiętajcie, Kościół potrzebuje waszej miłości, waszego entuzjazmu bo jesteście także przyszłością. I to, jak będziecie przeżywać swoja młodość, to tak to będzie działało. Dlaczego św. Jan Paweł II całe życie spotykał się z młodymi? Dlaczego miliony osób przychodziły go słuchać? Dlatego, że był autorytetem, ale też czerpał od młodych ludzi. Więc wy przychodźcie, dawajcie nam dar swojej młodości, byśmy też byli tymi, którzy wam będą towarzyszyć i będą pomagać przejść przez życie – mówił o. Buksa.
Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata to również święto patronalne Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. W szeregi stowarzyszenia wstąpiło 51 nowych członków. – Dzisiaj przyjmujemy do stowarzyszenia 51 osób z całej diecezji. To wyjątkowy dzień. Cieszymy się, że nasze stowarzyszenie rozrasta się – mówiła Aleksandra Drab, prezes KSM Diecezji Radomskiej.
Wśród nowych członków KSM są Weronika Farbiś, Alicja Dobrzańska i Julia Bojek. – To przemyślana decyzja. Przystąpienie do przyrzeczeń to dla mnie wielkie święto i duma, że mogę w pełni być w KSM – powiedziała Weronika Farbiś.
Światowy Dzień Młodzieży Diecezji Radomskiej to była także okazja do integracji ludzi młodych i pogłębienia swojej wiary.
Grudzień
W Radomiu otwarto Dom ks. Michaela McGivney’a
W Radomiu otwarto Dom ks. Michaela McGivney’a – założyciela Rycerzy Kolumba, duszpasterza i błogosławionego. Mieści się w budynku przy parafii Matki Bożej Częstochowskiej. Dom poświęcił bp Marek Solarczyk w obecności Patricka E. Kelly’ego – Najwyższego Rycerza Zakonu Rycerzy Kolumba.
– Kilka miesięcy temu, w tym miejscu rozpoczęła się wielka troska wobec potrzebujących mieszkańców Ukrainy, jak również wobec tych, którzy przybyli do naszego kraju. Dzisiaj dziękujemy za solidarność i jedność Rycerzy Kolumba. To dzieło, które wypełnia się również przez działalność wolontariuszy. To wszystko jest znakiem charakterystycznym dla misji Rycerzy Kolumba – powiedział bp Marek Solarczyk.
Pomysł dzieła zrodził się podczas jednej z wizyt w Radomiu Patricka E. Kelly’ego. Ks. Wiesław Lenartowicz, proboszcz parafii i kapelan Rycerzy Kolumba zdecydował o rozpoczęciu prac budowlanych w pomieszczeniach dotąd niezagospodarowanych na plebani.
– Rycerze Kolumba mają ogromny wkład w to dzieło, że ten Dom mógł zostać wykończony i uruchomiony. Ten dom będzie otwarty dla wszystkich potrzebujących wsparcia, również dla uchodźców z Ukrainy – zaznaczył ks. Wiesław Lenartowicz.
– To jest spełnienie naszych marzeń – dodał Marek Tyka, Wielki Rycerz Rady Rycerzy Kolumba 14004.
Na potrzeby Domu ks. McGivney’a przeznaczono około 500 metrów kwadratowych na dwóch kondygnacjach. Będzie tam realizowana działalność charytatywna, psychologiczna oraz integracyjna. W budynku będą mieścić się gabinety dla psychoterapeutów, gdzie uchodźcy będą mogli skorzystać m.in. ze wsparcia psychologicznego. Będzie również sala widowiskowo – konferencyjna oraz pomieszczenia do nauki języków. Obiekt będzie przystosowany dla osób niepełnosprawnych.
25 lat temu poświęcono klasztor klarysek w Skaryszewie koło Radomia
Klaryski będą świętować 25-lecie poświęcenia klasztoru w Skaryszewie. Mszy świętej 8 grudnia będzie przewodniczył biskup Marek Solarczyk. W Skaryszewie znajduje się jedyny zakon klauzurowy w diecezji radomskiej. Po dwudziestu pięciu latach wspólnota liczy aktualnie czternaście klarysek – profesek wieczystych. Część sióstr ze Skaryszewa przeszła w 2007 r. do nowej fundacji klarysek w Sandomierzu.
Przełożona skaryszewskiej wspólnoty s. Iwona Szwajca powiedziała, że jubileusz jest czasem dziękczynienia Bogu i ludziom za powstanie klasztoru. – Nie byłoby nas tutaj, gdyby nie troska pierwszego biskupa radomskiego Edwarda Materskiego. Dzisiaj chcemy podziękować wszystkim ludziom dobrej woli za okazywane nam wsparcie. Naszym powołaniem jest modlitwa, przybliżanie ludziom Boga. Dlatego z ogromną wdzięcznością spoglądamy wstecz na wszystko, co Bóg czyni – powiedziała matka ksieni klasztoru.
24 czerwca 1996 roku Stolica Apostolska wyraziła zgodę na założenie klasztoru, w tym samym czasie zgodę wyraził także generał franciszkanów o. Agostino Gardin. W ten sposób stało się możliwe założenie wspólnoty Zakonu Świętej Klary w Skaryszewie.
8 grudnia 1997 roku, w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny, poświęcenia klasztoru dokonał kardynał Franciszek Macharski, metropolita krakowski. Siostry klaryski za patronkę nowego klasztoru obrały Matkę Bożą Ostrobramską, Matkę Miłosierdzia.
Pierwsze zakonnice, które przybyły do Skaryszewa, pochodziły z krakowskiej wspólnoty klarysek. Było to 12 września 1996 roku, w liturgiczne wspomnienie Imienia Najświętszej Maryi Panny. – Dzień wybrany na przyjazd nie był przypadkowy, gdyż od samego początku całą sprawę z ufnością zawierzano opiece Matki Bożej. Wcześniej także zdecydowano o nadaniu klasztorowi i kaplicy klasztornej tytułu NMP Ostrobramskiej, Matki Miłosierdzia. Z perspektywy czasu nie dało się nie zauważyć, iż wszystkie wiążące decyzje odnośnie tej fundacji zapadały właśnie w święta maryjne – powiedziała S. Paulina M. Kaczmarek.
W pierwszych miesiącach pobytu w Skaryszewie klaryski znalazły gościnę u sióstr franciszkanek (wspólnota Córek Świętego Franciszka Serafickiego), przy ul. Mickiewicza 1, tuż przy kościele parafialnym. W 1997 roku przeniosły się do powstającego budynku.
Pierwsza Msza św. w klasztorze została odprawiona 19 listopada 1997 roku (w liturgiczne wspomnienie bł. Salomei, pierwszej polskiej klaryski), a od 23 listopada był przechowywany w kaplicy Najświętszy Sakrament. Na dzień poświęcenia klasztoru został wybrany 8 grudnia 1997 roku – uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP. 3 marca 1998 roku biskup radomski Edward Materski przybył do sióstr w celu dokonania erekcji klasztoru.
Funkcję pierwszej ksieni klasztoru pełniła s. Zofia Tracz. Funkcję tę sprawowały również: s. Anna Szebda, s. Teresa Dygas oraz s. Iwona Szwajca.
100 osób potrzebujących, również z Ukrainy, na świątecznym spotkaniu Caritas
100 osób potrzebujących wzięło udział w spotkaniu świątecznym, które odbyło się w jadłodajni diecezjalnej Caritas w Radomiu. Do wspólnego stołu zaproszono również uchodźców z Ukrainy, którzy znajdują się trudnej sytuacji. Dziś także rozdawane były paczki żywnościowe.
Życzenia złożył ks. Karol Piłat, zastępca dyrektora Caritas Diecezji Radomskiej. – Chcemy, by to był dobry czas dla wszystkich, chcemy przybliżyć atmosferę rodzinnego domu. Chcemy, abyście nie czuli się samotni – powiedział ks. Karol Piłat.
Do świątecznego stołu zasiadło ok. 100 osób. Dla uczestników spotkania przygotowano zupę grzybową, karpia, śledzie, a także makowiec.
Caritas codziennie przygotowuje około 300 ciepłych posiłków. Wydawane są one w jadłodajni przy ulicy Kościelnej i Grzybowskiej w Radomiu. W całej diecezji przygotowano 800 świątecznych paczek, w samym Radomiu 300. A znalazły się w nich produkty, z których można przygotować świąteczne potrawy.