Biskup przypomniał, że objawienia fatimskie są szczególnym przywołaniem duchowych tajemnic, które zostały przekazane dzieciom: Łucji, Hiacyncie i Franciszkowi.

- Łucja miała 10 lat, Franciszek - 9 lat, a Hiacynta miała 7 lat. One zostały zapytane o to, czy są gotowe oddać się Bogu, aby przyjąć wszystkie trudności i cierpienia, jako wynagrodzenie za grzechy w intencji nawrócenia grzeszników. Niesamowita tajemnica otwartości, wrażliwości, ale też i niepojętych po ludzku planów, że Pan Bóg to dzieciom powierza takie tajemnice. Łucja przekazała, że dla nich to było szczególne doświadczenie spotkania z Panią z nieba. Dla nas, to wszystko, co przeżywamy poprzez naszą wiarę i dotykamy tych tajemnic Boga jest i wielką mobilizacją, i przynosi wiele owoców. I to jest piękno dzieła Fatimy, które ciągle trwa i które w bardzo konkretny sposób wyraża się i dopełnia poprzez modlitwę różańcową. – mówi bp Marek.

Główną intencją była modlitwa o pokój na świecie.

- Maryja podczas pierwszego objawienia zwróciła uwagę, że modlitwa różańcowa ma być narzędziem, które przyniesie pokój. Jak widzimy również i obecnych czasach XXI wieku to jest ciągle tęsknota i marzenie, a dla niektórych to wręcz jedyna nadzieja aby żyć. Pokój. To co Maryja przyniosła jest wciąż aktualne, ale też pokazuje, że od ponad 100 lat ludzie niestety nie wyciągnęli wniosków. I to jest to wezwanie dla nas byśmy – odwołując się do innego świadka: św. Franciszka – byli narzędziami pokoju i w naszym życiu i we wspólnocie Kościoła – dodał pasterz diecezji radomskiej.

Biskup Marek udzielił również sakramentu bierzmowania. Zebranej młodzieży przypomniał Światowe Dni Młodzieży, które w ubiegłym roku miały miejsce w Lizbonie. Przed Mszą św. 6 sierpnia została ustawiona Figura Matki Bożej Fatimskiej w koronie, w której została umieszczona kula, która w 1981 r. raniła Jana Pawła II.

- Jedyne, co jestem w stanie powiedzieć i opisać, to to, że podszedłem, aby spojrzeć na figurę, a spotkałem spojrzenie Kogoś. To było krótkie doświadczenie, ale bardzo przejmujące. Pozwalam sobie je dziś tutaj przypomnieć, bo kiedy wczytujemy się i rozważamy co się wydarzyło 107 lat temu w Fatimie, kiedy dzieci – szczególnie Łucja – opisują, że spotkali piękną Panią, która jest Panią z nieba. Cóż takiego się tam dokonało, że dzieci nie miały żadnych wątpliwości? Że oto są uczestnikami tego, co jest od Boga? Że jest otoczony miłością, taką bliskością i taką tajemnicą wsparcia, że nic innego się nie liczy… Chciałbym za każdym razem – kiedy staję przy ołtarzu Pańskim, kiedy biorę do ręki różaniec – przeżyć ten ułamek sekundy, który przeżyłem tam o świcie 6 sierpnia – mówił bp Solarczyk.

Po Mszy św. ulicami osiedla Janiszpol przeszła procesja różańcowa. Figurę Matki Bożej Fatimskiej nieśli m.in. Rycerze Kolumba, ojcowie, matki oraz młodzież. Zaś rozważania różańcowe przygotował ks. dr hab. Jacek Kucharski, moderator Dzieła Biblijnego Diecezji Radomskiej. W rozważaniu przypomniał o rocznicy zamachu na Jana Pawła II.

- Był taki dzień czterdzieści trzy lata temu, 13 maja 1981 roku, o godz. 17.17 próbowano zamordować prawdę. Nie tę z Wadowic, z Niegowici, z Krakowa, z Polski z Europy ze świata. Próbowano zamordować prawdę ludzką mówiącą wszystkimi językami, wszystkimi kolorami skóry. Próbowano zamordować Karola Wojtyłę – człowieka, który modląc się ustami Abla biblijnego i ustami Abla ocalonego z dwudziestowiecznej rzezi, zrozumiał kim jest Kain biblijny i kim jest Kain współczesny. - mówił.

Parafia pw. św. Pawła na radomskim Janiszpolu jest szczególnym miejscem kultu Matki Bożej z Fatimy w mieście. Początki jego historii sięgają 1986 roku, kiedy to do Portugalii udała się diecezjalna pielgrzymka kapłanów i świeckich. Po powrocie została przywieziona figura Matki Bożej. Czuwania Fatimskie odbywają się 13. dnia każdego miesiąca.

- Nasza parafia jest ośrodkiem kultu Matki Bożej Fatimskiej. Każdego 13. dnia miesiąca tu spotykamy się, by czcić Matkę Bożą Fatimską. Wtedy przybywają tutaj pielgrzymi. Najwięcej jest ich 13 maja. W Radomiu już w połowie parafii są nabożeństwa fatimskie. To cieszy, że ten kult się rozszerzył i poszczególne parafie prowadzą swoje nabożeństwa na wzór tego, które tutaj powstało. W czasie nabożeństwa przede wszystkim modlimy się o pokój tak bardzo potrzebny światu - mówi ks. Jerzy Szpytma, proboszcz parafii na radomskim Janiszpolu.